Jak twierdzi Czesław Kuchta, kierownik nowodworskiego PKS, decyzja o rezygnacji z dojazdu do Kępin Małych została podjęta przez władze spółki, po odpowiedniej analizie.
- Rzeczywiście, ten kurs do Kępin Małych jest zlikwidowany - tłumaczy Czesław Kuchta. - To kwestia opłacalności. Obliczono, że kursem do Kępin Małych jeździło tak mało osób, że nie było sensu go utrzymywać.
Lokalna społeczność chce przywrócenia kursu.
- Do naszej miejscowości z Nowego Dworu Gd., stolicy powiatu i gminy, dojeżdżały dwa autobusy, jeden o 13 i drugi ok. 16 - mówi sołtys wsi Tomasz Rusinowicz. - Teraz zlikwidowany został jeden z nich. To poważne utrudnienie. Mieszkańcy Kępin, którzy mają do załatwienia swoje sprawy np. w Urzędzie Miejskim, a nie dysponują samochodami, mogą dojechać do Nowego Dworu Gd. porannymi autobusami. Jednak teraz, na powrót, muszą czekać około ośmiu godzin, do kursu który odjeżdża o godzinie 16. Tak nie może być, to zbyt uciążliwe.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
