Plusy i minusy rządów starosty powiatu nowodworskiego Ewy Dąbskiej

Do końca zbliża się pierwszy rok pracy Ewy Dąbskiej na stanowisku starosty powiatu nowodworskiego. Przypomnijmy, stanowisko objęła po nagłej śmierci poprzedniego starosty, Zbigniewa Piórkowskiego (zmarł 3 grudnia 2011 roku). W czasie swoich rządów Dąbska realizowała jeszcze założenia swojego poprzednika (co nie przeszkodziło jej jednak przygotować własne projekty). Siłą rzeczy ocena jej rządów musi być inna, niż wójtów i burmistrzów, zwłaszcza tych, dla których jest to kolejna kadencja. Ewa Dąbska zaznacza jednak, że chce kontynuować proces rozwoju powiatu, stosownie jednak do możliwości finansowych samorządu.

Oceniamy wójtów, burmistrzów i starostę SONDA

Inwestycje i infrastruktura
Większość samorządów od początku kadencji notuje nieco spowolnione, w stosunku do lat 2006-2010, tempo rozwoju. W ciągu 11 miesięcznych rządów Ewy Dąbskiej na stanowisku starosty doszło do realizacji projektów zaplanowanych jeszcze przez Zbigniewa Piórkowskiego już w nowym rozdaniu (Ewa Dąbska jako wiceprzewodnicząca rady powiatu uczestniczyła w pracach nad nimi) - chodzi o remont dróg Łaszka - Sztutowo i Solnica - Orliniec (łącznie 8 km za cenę 4 mln zł ze środków unijnych). Jeszcze przed rozpoczęciem prac na tych odcinkach starostwo pozyskało pieniądze, ok 400 tys. zł na remont mostu na drodze Rybina - Jantar. Powiat pozyskał także 187 tys. zł na dokumentację modernizacji drogi powiatowej Stróża-Mikoszewo (będzie gotowa w przyszłym roku). Na decyzję czeka także zgłoszony do Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych ("schetynówki") projekt remontu 2 km odcinka Ostaszewo-Nowa Cerkiew (koszt 1 mln 300 tys. zł). Realizowane są także remonty budynków Ośrodka Szkolno-Wychowawczego i Zespołu Szkół nr 2 za kwotę blisko 400 tys. zł). Ewa Dąbska dokonała także zmian organizacyjnych w ZDP (odszedł poprzedni dyrektor Andrzej Szymański, zastąpił go Andrzej Suszek) oraz w zarządzaniu obiektami oświatowymi.

Finanse
Trwa obecnie przygotowywanie projektu budżetu na rok 2013 r. Wedle założeń przyjętych przez starostę zadłużenie powiatu ma pozostać na poziomie z lat ubiegłych, wynoszących 46 proc.(deficyt około 4 mln zł). Zdaniem Ewy Dąbskiej ma to zapewnić możliwości realizowania kolejnych inwestycji i płynną spłatę zobowiązań (część zadłużenia z 2013 r. została spłacona już teraz).
W tym roku powiat pozyskał łącznie blisko milion zł na różnego rodzaju inwestycje infrastrukturalne. Powiatowi 400 tys. zł długu umorzył także Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska (pożyczka na termomodernizację DPS Mors).Nie udało się, mimo starań, sprzedać działki w Junoszynie.

Zobacz także: Ewa Dąbska została starostą powiatu nowodworskiego

Plany
W przyszłym roku mają powstać audyty energetyczne dla OSW i ZS nr 2, które mają stać się podstawą przyszłych termomodernizacji tych obiektów. Zaplanowano remont m.in. piwnic budynku starostwa, często zalewanych w czasie podwyższonych stanów rzeki Tugi. Planowane jest utworzenie przedszkola dla dzieci z autyzmem i realizacja kolejnych programów oświatowych (m.in. zajęcia dodatkowe dla uczniów). Być może przed wakacjami powstanie 70-80 dodatkowych miejsc parkingowych (ulica Morska w Stegnie). Ewa Dąbska wiąże bardziej przyszłościowy rozwój powiatu nowodworskiego z Gdańskim Obszarem Metropolitalnym, m.in. w zakresie budowy ścieżek rowerowych czy zabezpieczenia przeciwpowodziowego Żuław i Mierzei. Powiat chce także odzyskać budynek po byłym sądzie.

Kontrowersje
Wydaje się, że Ewa Dąbska nie jest kontrowersyjną osobą. Na pewno ustabilizowała nastroje w podzielonej od początku kadencji radzie powiatu. Negatywnie można ocenić brak skuteczności w staraniach o miejsce dla przedstawiciela powiatu nowodworskiego w radzie nadzorczej Powiatowego Centrum Zdrowia, zarządzającego nowodworskim szpitalem.

Wypowiedzi

Iwona Tyburska, radna powiatu nowodworskiego, Platforma Obywatelska
Pani starosta Ewa Dąbska sprawuje rządy w sposób dostateczny, a przecież nie o to chodzi. Starosta dokończyła zadania zaplanowane przez jej poprzednika, niektóre jeszcze w poprzedniej kadencji. Przygotowała dokumentację kolejnych projektów czym się szczyci. Moim zdaniem, w ciągu tych jedenastu miesięcy można było zrobić więcej, lepiej, przede wszystkim bardziej aktywnie. Nie widać, by była szefem, by stała na czele zarządu, wytyczała kierunki rozwoju.
Przyznam, że moja ocena jest utrudniona, jako radna nie mam zbyt wielu okazji obserwować działań Ewy Dąbskiej. Mam wrażenie, że większość spraw realizuje za pomocą pism, nie spotyka się z innymi starostami, nie korzysta z doświadczeń innych. Są także sygnały od mieszkańców, że bardzo ciężko spotkać się zarówno z Ewą Dąbską i jej zastępczynią Barbarą Ogrodowską.

Ewa Dąbska, starosta powiatu nowodworskiego
11 miesięcy na stanowisku starosty oceniami jako okres bardzo intensywnej, efektywnej pracy. Przygotowujemy się do kolejnej perspektywy finansowej Unii Europejskiej. Stąd przygotowania projektów modernizacji powiatowej infrastruktury. Warto zaznaczyć, że pieniądze na dokumentację modernizacji drogi Stróża - Żuławki dostaliśmy jako jeden z niewielu powiatów pomorskich, podobnie było z inwestycją w mostek na drodze Rybina - Jantar. Obecna sytuacja w kraju nie jest komfortowa dla żadnego z samorządów, jednak pracujemy nad tym, by budżet na przyszłe lata nie były zablokowane nadmiernym zadłużeniem, by możliwe były inwestycje. Cieszę się z reorganizacji Zarządu Dróg Powiatowych. Sądzę, że w obecnej strukturze placówka funkcjonuje lepiej. Cieszę się również z rozwoju powiatowej oświaty. Jestem otwarta na współpracę, interesuje mnie także zdanie osób, które nie zgadzają się z moją wizją sprawowania funkcji starosty.