Prace remontowe już trwają. Obejmują one wymianę dachu oraz kompleksową restaurację ogromnego, dwupoziomowego podcienia. Wymieniono m.in. dwie, zniszczone kolumny podpierające konstrukcję.
Czytaj także: Zabytkowe organy kościelne w Kmiecinie
Ministerialne dofinansowanie wyniosło 450 tys. zł. Zabytek jest w prywatnych rękach. Jego współwłaścicielka, Jadwiga Grądkowska-Sawicka o pieniądze na odbudowę zabytku starała się od kilkunastu lat. W przygotowaniu wniosku pomagała jej Kamila Bartosiak.
Sprawdź koniecznie: Chcą utworzyć turystyczny szlak
- Przyznam się szczerze, że nie wierzyłam w pozytywną odpowiedż resortu - mówi Grądkowska-Sawicka. - Liczyłam bardziej na inne źródła. Jednak ku mojemu zaskoczeniu, ministerstwo dofinansowało renowację domu. Naprawa przyszła rychło w czas. Mieliśmy już opinię architektoniczną, która mówiła o tym, że podcień nadaje się do rozbiórki. Dysponowałam kosztorysem remontu całego domu, który opiewał na 1,5 mln zł. Nigdy nie byłoby mnie stać na samodzielną renowację tego domu.Obawiałam się, że on się po prostu zawali. Choć pozostaje wciąż sporo do zrobienia, to teraz jest gruntownie zabezpieczony.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?