Powiat Nowy Dwór Gdański: Piłkarze przygotowują się do meczów

Ze względów bezpieczeństwa zawieszono treningi w grupach młodzieżowych. Początkowo treningi miały być zawieszone do wznowienia rozgrywek sportowych, jednak wraz ze wzrostem liczby zakażeń ten okres ulegnie wydłużeniu. W przypadku drużyn seniorów piłkarze nie trenują w grupach. Zamiast ćwiczeń na boiskach lub innych obiektach sportowych zawodnicy realizują indywidualnie zadania, które wyznaczają im trenerzy. -Piłkarze wykonują wszystkie ćwiczenia indywidualnie. Otrzymali również wskazanie, aby trenować w miejscach odosobnionych. Na każdy tydzień dostają zestaw ćwiczeń, które wykonują trzy razy w tygodniu: we wtorki, czwartki i soboty – mówi o zawodnikach Madów Ostaszewo Michał Mikołajczak. Dodaje również, że w przypadku grup młodzieżowych nadal wstrzymane pozostaną treningi. - Przynajmniej do momentu, gdy nie zostaną otwarte ponownie szkoły, nasze treningi będą zawieszone - oświadcza.

Sytuacja wygląda podobnie w drużynie Czarnych Przemysław. - Liczyliśmy, że uda się szybko wrócić na boisko, ale nie zanosi się na to. Zawodnicy na razie będą wykonywać indywidualne zadania, które otrzymają. Będą to treningi siłowe w domu, ale też ćwiczenia w terenie, oczywiście o ile będzie taka możliwość. - mówi trener Tomasz Górski. W przypadku jego drużyny sytuacja jest jednak bardziej nerwowa, gdyż Czarni znajdują się w strefie spadkowej V ligi. Po 14 rozegranych meczach zajmują oni ostatnie miejsce w tabeli. W przypadku, gdy podjęta zostanie decyzja o zakończeniu sezonu i uznaniu obecnych wyników, klub może w przyszłym sezonie występować na niższym szczeblu.

Zawodnicy LKS-u Żuławy otrzymali od trenera Andrzeja Głowackiego zestaw zajęć, które mogą wykonywać w domu. - Ta rozpiska ma im pomóc podtrzymać zdolności siłowe i wytrzymałościowe. Na dłuższą metę nie będą one skuteczne, ale przez dwa-trzy tygodnie mogą je wykonywać. - mówi trener. Nie ma jednak obowiązku ich realizacji. - Mam kontakt z zawodnikami i wiem, że poza treningami i tak ciężko pracują. Jeśli mają ciężki dzień w pracy to trudno od nich wymagać, aby jeszcze po powrocie do domu wykonali zestaw ćwiczeń - dodaje.