Do pożaru dwóch przyczep słomy doszło w sobotę, w gospodarstwie przy ulicy Wałowej w Nowym Dworze Gdańskim.
Na miejsce przybyło 8 zastępów strażackich. Pożar szybko zaczął trawić łatwopalny materiał. Płomienie zagroziły budynkowi gospodarczemu, w którym zmagazynowana była słoma (zagrożony był także stóg). Akcję ratunkową utrudniało słabe ciśnienie w hydrantach oraz dość silny wiatr. Zadymiona została częściowo m.in. ulica Tczewska i trasa nr 7.
Zobacz także: Pożar balotów. Podejrzani podpalacze
- Na przyczepach płonęło ponad 50 balotów - mówi st. kpt. Tomasz Komoszyński z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Gdańskim. - Ogień zagrażał pobliskiemu budynkowi. Nasze działania polegały na chronieniu stodoły przed płomieniami. Kiedy przygasiliśmy pożar znajdujących się na przyczepach balotów, udało się je za pomocą ciągnika odciągnąć nieco dalej i całkowicie ugasić ogień.
Pożar został ugaszony (budynek i stóg siana nie zostały naruszone). W tym samym czasie, w okolicach miejsca pożaru, na trasie nr 7 doszło do wypadku. Zderzyło się w sumie pięć pojazdów. Na szczęście obyło się bez poważnych obrażeń. Na miejscu działały dwa strażackie zastępy.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?