Pożar przy ul. Jagiellońskiej w Malborku. Policja ustaliła, że to podpalenie
Przypomnijmy, że pożar w kamienicy przy ulicy Jagiellońskiej został zauważony po godz. 2 w mieszkaniu na drugim piętrze. Akcja gaśnicza, w której uczestniczyły zastępy z JRG Malbork oraz jednostek OSP ze Stogów i Starego Pola, trwała około trzech godzin. Na miejscu obecni byli również ratownicy medyczni, ale na szczęście nikt nie potrzebował pomocy. Chociaż sytuacja była bardzo groźna. Część mieszkańców, w tym przy użyciu autodrabiny ze względu na odciętą możliwość ucieczki, ewakuowali strażacy.
Z uwagi na zagrożenie 18 osób zostało ewakuowanych przez Państwową Straż Pożarną. W wyniku tego zdarzenia nikt z mieszkańców budynku nie odniósł obrażeń – informuje asp. Karolina Beksa z KPP Malbork.
CZYTAJ TEŻ: Nocny pożar w kamienicy w Malborku. Przy Jagiellońskiej spłonęło mieszkanie
Po zakończeniu działań gaśniczych swoje czynności na miejscu pożaru wykonali grupa dochodzeniowo-śledcza oraz technik kryminalistyki i biegły z zakresu pożarnictwa. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że przyczyną zdarzenia było podpalenie, a kilka godzin po zdarzeniu został zatrzymany 34-letni mężczyzna, który będzie miał status podejrzanego w tej sprawie. Jak się dowiedzieliśmy, nie był mieszkańcem tej kamienicy.
Co kieruje człowiekiem, który w środku nocy, gdy ludzie śpią w najlepsze, podkłada ogień? Ze względu na porę zagrożenie i możliwość zaistnienia nawet najtragiczniejszych skutków są zwielokrotnione. Jak się dowiedzieliśmy w KPP, trwa wyjaśnianie motywu działania.
Zgodnie z art. 163. § 1 Kodeksu karnego, „kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru” podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
26-letni Ukrainiec próbował nakłonić Polaka do szpiegowania
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?