Sprawa aborcji w Polsce od wielu lat jest poddawana pod głosowanie. Jednak jedyne co się zmieniło, to zaostrzenie prawa aborcyjnego. 22 października 2020 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że dopuszczalne dotychczas przeprowadzanie aborcji w przypadku uszkodzenia lub wad płodu jest niezgodne z konstytucją.
Obecnie w Polsce aborcja jest dopuszczalna tylko w dwóch przypadkach - gdy ciąża jest efektem gwałtu oraz gdy ciąża zagraża życiu kobiety. Wyrok wywołał w kraju fale protestów. W demonstracji przeciwko temu wyrokowi w Warszawie wzięło w tamtym czasie udział ok. 100 tysięcy osób.
W postulatach Koalicji Obywatelskiej, w tzw. "stu konkretach" znalazł się zapis o legalizacji prawa aborcyjnego. - Aborcja do 12 tygodnia ciąży będzie legalna, bezpieczna i dostępna. Żaden szpital działający w ramach NFZ nie będzie mógł zasłonić się klauzulą sumienia i odmówić zabiegu. Decyzja musi należeć do kobiety - głosił.
Lewica również od wielu lat zabiega o to, by aborcja była w Polsce legalna i bezpieczna. 13 listopada na konferencji prasowej w Sejmie posłanki Lewicy przedstawiły dwa projekty ustaw. Przygotowane przez Lewicę projekty ustaw dotyczą liberalizacji prawa aborcyjnego, w tym możliwości przeprowadzenia aborcji do 12. tygodnia ciąży oraz depenalizacji pomocy przy przerwaniu ciąży.
Słowo "aborcja" nie pada w umowie koalicyjnej
Nie ma w niej nie tylko deklaracji o legalizacji zabiegu przerywania ciąży do 12. tygodnia, ale nawet kompromisowej zgody ws. ustawy o dekryminalizacji. Weto mieli postawić posłowie Trzeciej Drogi, szczególnie PSL-u. Hołownia i Kosiniak-Kamysz konsekwentnie zapowiadali, że na takie zapisy się nie zgodzą.
Znalazł się tam jednak zapis mówiący o przerywaniu ciąży. Jest on jednak ogólnikowy i metaforyczny. - Wzmocnimy prawa kobiet, które będą kluczowym obszarem działań, Koalicji. Unieważnimy wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku. Kobiety mają prawo decydowania o sobie - głoszą zapisy umowy koalicyjnej.
Zapytaliśmy posłów z Poznania, jak zagłosują, kiedy projekt ustawy, który miałby legalizować prawo aborcyjne, miałby trafić pod głosowanie na posiedzeniu Sejmu. Oto ich decyzje:
- Będę głosował zgodnie z tym, co deklarowałem przed wyborami, czyli za liberalizacją. Polki zasługują na takie samo prawo jak i w innych państwach Unii Europejskiej, czyli na wybór zgodnie ze swoim sumieniem, nie ważne jaki by był. Aborcja do 12 tygodnia powinna być zagwarantowana w prawie
- mówi Franciszek Sterczewski z Koalicji Obywatelskiej.
Odmienne zdanie ma Bartłomiej Wróblewski z Prawa i Sprawiedliwości.
- Ta ustawa nie powinna w ogóle być głosowana, bo tego typu przepisy są niezgodne z Konstytucją. Jednoznacznie chroni życie każdego człowieka od 1997 roku. Wiemy, że ta ochrona dotyczy od momentu poczęcia aż do momentu śmierci
- mówi.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?