Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni gminy Stegna mają rekordowe nieobecności na gminnych sesjach i komisjach

ABE
Prawie połowa miejsc była pusta podczas trzech ostatnich sesji Rady Gminy Stegna
Prawie połowa miejsc była pusta podczas trzech ostatnich sesji Rady Gminy Stegna Fot. Sławomir Bednarczyk - Dziennik Bałtycki
Spośród 15 radnych gminy Stegna tylko połowa regularnie uczestniczy w sesjach i komisjach. Mało brakowało, a ostatnia sesja by się nie odbyła. Na obrady stawiło się tylko ośmioro radnych (to minimum, w obecności której możliwe jest podejmowanie decyzji w 15-osobowej radzie - tzw. kworum). Dziewiąta osoba spóźniła się pół godziny. Do ostatniego punktu obrad doczekało tylko pięcioro radnych, bo czworo zwolniło się w trakcie sesji, tuż po przyjęciu ostatniej uchwały.

Problemy z frekwencją na sesjach trwają już od jakiegoś czasu. 30 listopada ub. roku trzeba było przerwać obrady w połowie, bo zabrakło radnych. Na sesję przyszło wtedy 10 spośród 15 radnych, ale trójka z nich zwolniła się w trakcie spotkania. Zostało 7 radnych i przewodnicząca musiała przerwać obrady, bo nie było kworum. Sesję dokończono 5 grudnia.

Z kolei w czerwcu br. sesja absolutoryjna rozpoczęła się z godzinnym opóźnieniem. Znowu zabrakło kworum. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że po jedną z radnych wicewójt Stegny kazał wysłać samochód. Inaczej obrady zostałyby przeniesione na inny termin.

Co ciekawe, nie ma możliwości prawnych zdyscyplinowania radnych, którzy nie uczestniczą w sesjach i komisjach. Nie można usunąć ich z rady. Sami musieliby złożyć mandat.

- Zrobiliśmy specjalne zestawienie frekwencji radnych na komisjach i sesjach - mówi Dorota Chojna, przewodnicząca Rady Gminy Stegna. - Może podamy je do publicznej wiadomości, by mieszkańcy wiedzieli, jak w pracę rady angażują się przedstawiciele ich okręgów wyborczych.

Zobacz: Sesja Rady Gminy Stegna trwała pięć godzin. Radni rozmawiali o śmieciach, drogach i wiatrakach

Radni nieobecni na sesjach czy komisjach nie dostają diet (przysługuje im 180 zł za udział w sesji i po 160 zł za udział w komisjach). Jeśli jednak będą uczestniczyć w obradach chociaż 15 minut, to dieta już im przysługuje. Taki trend zauważono w Stegnie. Tutaj popularne jest zwalnianie się z obrad.

- Mamy do czynienia z totalnym rozpadem rady - zauważa Piotr Wiatr, wiceprzewodniczący Rady Gminy Stegna. - To chyba najgorsza rada w historii gminy. Niektórzy przyjeżdżają na sesje zupełnie nieprzygotowani. Jedna z koleżanek wyjechała na dwa lata za granicę. Innego radnego nie widzieliśmy już chyba od roku. Mimo tego nie składają mandatów. Trudno się tak pracuje.

Zobacz też: Zebrania wiejskie w sołectwach gminy Stegna [PROGRAM]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto