Radni powiatu zablokowali utworzenie nowego liceum w mieście

Kłopotem nowodworskich placówek oświatowych jest niż demograficzny. Coraz mniej uczniów przychodzi do szkół (np. w nowym roku szkolnym w Gimnazjum nr 1 nie będzie siedmiu oddziałów klasowych jak dotychczas, tylko pięć) . Co za tym idzie, zmniejsza się także subwencja oświatowa. Powoduje to wzrost kosztów utrzymania szkół. Zaostrza się konkurencja o ucznia. W efekcie, w najbliższych latach nie jest wykluczone zmniejszanie etatów nauczycielskich.

Na utworzenie liceum nie zgodzili się nowodworscy radni powiatowi. Powiat jest bowiem tzw. organem prowadzącym szkolnictwo ponadgimnazjalne, dlatego samorządowi gminnemu była potrzebna taka zgoda.

Co ciekawe, w 2009 r. powiat utworzył klasy gimnazjum sportowego przy Liceum Ogólnokształcącym w Nowym Dworze Gd. Nowodworscy radni na to rozwiązanie się nie zgodzili. W tym przypadku jednak urzędnicy powiatu znaleźli wyjście - utworzyli gimnazjum sportowe (tworzenie specjalistycznych placówek, do takich zaliczają się m.in. te o profilu sportowym, nie wymaga zgody organu prowadzącego). M.in. na rzecz tej "powiatowej" placówki, uczniów traci Gimnazjum nr 1.

- Chcemy korzystać z różnych szans konkurencji o ucznia, a to byłoby możliwe dzięki utworzeniu liceum - powiedział Marian Kwoczek, dyrektor Gimnazjum nr 1.

- Jest realna groźba, że zmniejszająca się subwencja oświatowa może spowodować likwidacje placówek oświatowych - powiedział starosta Zbigniew Piórkowski. - Powiat nowodworski jest zbyt mały na kolejne liceum ogólnokształcące. Uważam, że w gminie Nowy Dwór Gd, można jednak znaleźć wyjścia natury organizacyjnej, z tej trudnej sytuacji. Gmina dopłaca do subwencji 49 proc., najwięcej na Pomorzu. Powiat tylko 12 proc.