Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rodzinna tragedia w Jantarze. Dwóch braci utonęło na oczach swoich rodziców

ABE
W dniu zdarzenia na Bałtyku panowały bardzo trudne warunki, a ratownicy wywiesili na strzeżonych przez nich plażach czerwone flagi oznaczające zakaz kąpieli
W dniu zdarzenia na Bałtyku panowały bardzo trudne warunki, a ratownicy wywiesili na strzeżonych przez nich plażach czerwone flagi oznaczające zakaz kąpieli I.Pawlicki / www.jantar.turystyka.pl
Tragicznie zakończyła się kąpiel w morzu dla dwóch młodych turystów z województwa mazowieckiego. Dwaj nastolatkowie - 14 i 17 letni bracia - utonęli na kąpielisku niestrzeżonym w Jantarze i to na oczach swoich rodziców. Weszli do wody, mimo obowiązującego zakazu kąpieli i powiewającej na maszcie czerwonej flagi.

O godz.15.05 ratownicy z Jantara dostali zgłoszenie, że dwóch chłopców zaginęło w morzu, choć chłopcy wypłynęli wgłąb Zatoki Gdańskiej około godz.13. Silne prądy wsteczne zabrały ich w głąb morza. Chłopcy nie potrafili własnymi siłami wrócić na brzeg.Po niespełna godzinie odnaleziono ciało pierwszego chłopca. Reanimacja nie przyniosła rezultatu. Zwłoki drugiego dziecka odnaleziono około godz.17. Niestety, nie udało się już uratować zaginionych w morzu turystów.

Akcja poszukiwawcza i ratunkowa trwała blisko 3 godziny. Chłopców z samolotu szukali funkcjonariusze Straży Granicznej, były też dwie łodzie SAR-u, jedna ze Straży Pożarnej. W akcji brała też udział Policja oraz ratownicy medyczni.

- Była wywieszona czerwona flaga informująca o zakazie kąpieli. Morze było bowiem bardzo niebezpieczne, były silne prądy - mówi Roman Chmielowski z WOPR, kierownik kąpieliska w Jantarze. - Dużo ludzi jednak nie przestrzegało dzisiaj przepisów i wchodziło do wody w miejscach niestrzeżonych przez ratowników.

ZOBACZ KONIECZNIE: Mierzeja Wiślana: Ratownicy mieszkają w fatalnych warunkach...

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto