Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruszył proces dwójki nowodworskich przedsiębiorców. Zostali oskarżeni o pozbawienie wody rodziny z czwórką dzieci

Kamil Kucharski
Kamil Kucharski
Zdjęcie ilustracyjne/Pixabay
W poniedziałek (5 lipca) w Sądzie Rejonowym w Malborku rozpoczął się proces dwójki przedsiębiorców w Nowego Dworu Gdańskiego, których prokuratura oskarżyła o bezprawne pozbawienie wody mieszkającej po sąsiedzku rodziny z czworgiem dzieci.

Małgorzata i Piotr Ł. zostali oskarżeni o narażenie pokrzywdzonych na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Zdaniem śledczych ich działanie miało zmusić pozbawioną wody rodzinę do sprzedaży mieszkania za mniej, niż wynosi jego cena rynkowa. Oskarżeni nie przyznali się do winy.

Podczas rozprawy Małgorzata Ł. powiedziała, że pokrzywdzony miał wielokrotnie grozić oskarżonej, a także oferować sprzedaż swojego mieszkania za 270 tysięcy złotych. Jej zdaniem ta kwota znacznie przewyższa wartość wspomnianej nieruchomości. Przedsiębiorczyni dodała również, że to oskarżeni są jedynymi właścicielami działki i przyłącza wodociągowego, które się na niej znajduje. Podczas rozprawy oskarżona tłumaczyła, na sześć tygodni przed zakręceniem wody miała przekazać do wspólnoty wiadomość, że wodociąg koliduje z planowaną rozbudową firmy i wspólnota ma zapewnić wodę rodzinie, bo przyłącze zostanie zdemontowane. Zdaniem Małgorzaty Ł. informacja nie doprowadziła do podjęcia przez wspólnotę żadnych działań.

Jak podaje Radio Gdańsk, oskarżonym grożą trzy lata więzienia. Proces został odroczony do 16 września. Wcześniej, przed sądem cywilnym, między obiema stronami doszło do ugody i zbudowano nowe przyłącze na koszt wspólnoty mieszkaniowej.

Sprawa rozpoczęła się w czerwcu ubiegłego roku, kiedy to mieszkająca w sąsiadującym z firmą Stolmach budynku rodzina z czwórką dzieci została pozbawiona dostępu do wody. Zdaniem właścicieli firmy przyłącze, które określają jako ich własność prywatną, kolidowało z prowadzonymi pracami budowlanymi. Poszkodowana rodzina mówi jednak, że to działanie ma na celu "wykurzenie ich" z tej nieruchomości. 10 lipca ub. roku sąd rejonowy nakazał przywrócenie dostępu wody do lokalu. Przedsiębiorcy tego jednak nie zrobili i według opublikowanego wówczas oświadczenia skierowali zażalenie na postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia wraz z uzasadnieniem o niemożności wykonanie wyroku sądu. Kilkukrotnie podejmowano próby wyegzekwowania wyroku sądowego z 10 lipca, jednak kończyły się one niepowodzeniem.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto