- Spotykamy się z krytyką, zarówno ja, jak i cała drużyna - zaznacza trener Janusz Klein. - Jasne, że wszyscy chcieliby rozbicia wszystkich rywali i łatwego awansu. Przypomnę jednak, że jeszcze miesiąc temu miałem do dyspozycji 7 zawodników. Nie wiadomo nawet było, czy zespół przystąpi do rozgrywek. W ostatniej chwili udało nam się uzbierać skład. Okresu przygotowawczego praktycznie nie mieliśmy. Był on bardzo krótki i do tego mało zawodników regularnie trenowało. Wydaje mi się jednak, że z czasem będziemy lepsi. Początek rozgrywek nie był dla nas łatwy. Terminarz był tak ułożony, że na początek dostaliśmy dość silnych rywali - m.in. wyjazdowe mecze z Radunią Stężyca i Deltą Miłoradz oraz mecze u siebie z Gromem Nowy Staw i Relaxem Ryjewo. W najbliższą sobotę czeka nas starcie z Czarnymi Przemysław, którzy obecnie są liderem rozgrywek.
- Gramy amatorsko, niewielu graczy, z uwagi na pracę, może sobie pozwolić na regularny trening. W tej rundzie chcemy się utrzymać w górnej części tabeli - dodaje trener Klein. - Uważam, że w rundzie wiosennej będziemy silniejsi. W tej rundzie jednak zawsze będziemy grać o zwycięstwo.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?