MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

„Tymek” zamieszka na dworcu w Chojnicach? Jest pomysł na stary budynek nastawni [WIDEO]

Maria Sowisło
Maria Sowisło
Wideo
od 7 lat
Stary budynek nastawni przy dworcu kolejowym w Chojnicach nie przynosi miastu chluby. Zwłaszcza teraz, w odrestaurowanym otoczeniu. Miłośnicy kolei mają fantastyczny pomysł. Burmistrz Chojnic jest na „tak” a PKP rozważy każdą propozycję. Teraz wszystko zależy od konserwatora zabytków.

Tuż przy budynku dworca kolejowego w Chojnic jest parterowy budynek starej nastawni. Kiedy oba gmachy były w jednakowym stanie technicznym, niewiele osób zwracało na niego uwagę. Wyglądał podobnie, jak sam dworzec.

Teraz jednak stara nastawnia po prostu szpeci odrestaurowany teren. Na dodatek z murów odpada tynk i cegły. Aż się prosi, żeby wypiękniał, jak dworzec. Już podczas uroczystego oddania do użytku budynku dworca, burmistrz Chojnic Arseniusz Finster sygnalizował, że trzeba coś zrobić nie tylko ze starą nastawnią ale też znajdującą się za dworcem tzw. noclegownią. Problem w tym, że o ile miasto przejęło od PKP sam dworzec, o tyle cała reszta nieruchomości nadal należy do kolei. Mało tego, wszystko objęte jest nadzorem konserwatora zabytków.

Z inicjatywą ratowania starej nastawni i zmiany jej funkcji wyszło Chojnickie Stowarzyszenie Miłośników Kolei.

- Wystąpiliśmy z pismem do burmistrza Chojnic, że chcielibyśmy w budynku nastawni umieścić naszego „Tymka”. Przedstawiliśmy też pomysł, jak mogłoby to wyglądać. Zostawilibyśmy filary i dach a reszta byłaby otwarta lub oszklona. To wstępna propozycja – zaznacza prezes Chojnickiego Stowarzyszenia Miłośników Kolei Damian Otta.

Wspomniany „Tymek” to parowóz Ty2-1387 wyprodukowany w Niemczech w czasach II wojny światowej, jako kolejny egzemplarz modelu BR52. Zaprojektowano go do prowadzenia pociągów z wojskiem i zaopatrzeniem na front wschodni. Do Polski trafił ze Związku Radzieckiego w 1964 roku. Miłośnicy kolei uratowali „Tymka” przed pocięciem na żyletki i teraz go remontują. Czeka go jeszcze tylko malowanie, na które trwa zbiórka pieniędzy.

Pomysłowi przyklasnął burmistrz Chojnic Arseniusz Finster. Jak przyznaje, trzyma rękę na pulsie.

- Będziemy się starać przekonać do tego pomysły nowego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Nie wiem czy nam się uda. Czekamy na jego wizytę w Chojnicach, bo mamy do omówienia wiele spraw. Z ostatnich informacji, jakie posiadam, wynika że spotkanie może się odbyć w czerwcu – informuje burmistrz Chojnic Arseniusz Finster.

Wiele wskazuje na to, że zagospodarowaniem – a co się z tym wiąże remontem – nastawni przy dworcu w Chojnicach jest zainteresowana także spółka rządowa PKP.

- Jesteśmy otwarci na propozycje zagospodarowania byłego budynku starej nastawni w Chojnicach, który znajduje się w sąsiedztwie budynku dworca. Rozważymy wszystkie potencjalne propozycje najmu bądź zakupu tej nieruchomości od zainteresowanych podmiotów. Na ten moment takie oferty czy propozycje nie wpłynęły, w tym ze strony Chojnickiego Stowarzyszenia Miłośników Kolei. Jeśli się pojawią, to z pewnością je rozważymy, przy czym należy pamiętać, że obiekt jest objęty ochroną konserwatorską, dlatego każdy projekt jego przebudowy musiałby być uzgodniony z konserwatorem zabytków – mówi Bartłomiej Sarna z Wydziału Współpracy z Mediami Biura Komercjalizacji, Komunikacji i Promocji w Polskich Kolejach Państwowych S.A.

ZOBACZ TAKŻE:40. Chojnickie Biegi Strażackie. Pierwszy na mecie był Mateusz Dajnowski [WIDEO]

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto