Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielkanoc, czyli święto przejścia do życia wiecznego

Kamil Kucharski
Kamil Kucharski
pixabay
Czym jest święto Wielkanocy dla katolików? Jaką naukę możemy wyciągnąć z tej uroczystości? O tym, oraz o innych rzeczach związanych z tym świętem opowiedział ks. dr hab. Józef Kożuchowski - wykładowca akademicki i proboszcz parafii pw. św. Jadwigi Królowej w Kmiecinie.

Zacznę może od rzeczy, która zastanawiała mnie przez wiele lat: dlaczego Święto Zmartwychwstania Pańskiego wypada co roku w innym terminie?

W Kościele katolickim Wielkanoc jest przeżywana zawsze w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca. Tymczasem pełnia ta jest zmienna, czyli nie występuje zawsze w tym samym dniu. W związku z tym i data tych świąt, jako bezpośrednio zależna od niej, musi być ruchoma. Wielkanoc nawiązuje do najważniejszego święta Izraelitów: Paschy. U nich przypadało ona w nocy, w której ta pełnia wystąpiła. Nieprzypadkowo Wielkanoc osadzona została w takim kontekście, czyli żydowskiej Paschy. Słowo to bowiem znaczy „przejście”. Ta uroczystość także dla nas jest paschą, czyli przejściem. Dla Izraelitów było to pełne wdzięczności wspomnienie cudownego przejścia przez Morze Czerwone, a przez to – dzięki ingerencji Bożej – wyzwolenia z niewoli egipskiej. Dla chrześcijan Pascha wielkanocna to też prawdziwe wyzwolenie i przejście, ale do nowego życia. To wewnętrzne odrodzenie mocą łaski Chrystusowego zmartwychwstania. Z tego względu tak ważne jest skorzystanie przed Świętami z sakramentu pokuty, w którym doznajemy łaski takiego niezwykłego przejścia i odnowienia duchowego.

Wielkanoc jest uważana za najważniejsze święto w kalendarzu liturgicznym. Co wyróżnia je od innych uroczystości?

Wielkanoc to świętowanie tego, co jest najważniejsze w naszej wierze. Jest to celebrowanie Radosnej Nowiny o odkupieniu, pokonaniu grzechu, śmierci i otwarciu bram życia wiecznego przez zwycięzcę – jak śpiewamy w pieśni: „piekła i szatana” – czyli Jezusa. Na tej Nowinie zostało oparte całe chrześcijaństwo i to właśnie ona odróżnia go od innych religii.

Co zmartwychwstanie oznacza dla wiernych?

Fakt zmartwychwstania Chrystusa zawiera w sobie wielką nadzieję życia wiecznego, bo gdyby nie on, śmierć nasza nie byłaby przejściem, lecz zapadnięciem się w nicość. Jednocześnie fakt ten przekonuje, że nasze doczesne życie jest naprawdę zaproszeniem do pójścia za Chrystusem. Człowiek, który otwiera się na Zmartwychwstałego Jezusa, przeżywa radość istnienia, gdyż postrzega fundament i rację swej egzystencji oraz podejmowanego w niej trudu. Jest słusznie przeświadczony, że Jezus nie pozwoli zginąć niczemu, co było w naszym życiu dobre i wypływało z miłości do Boga. Bóg nie przeoczy i nie zapomni żadnego naszego życzliwego uśmiechu, tkliwego gestu i hojnie wynagrodzi wszystkie nasze wysiłki, a nieraz i łzy ronione w walce o bycie Mu wiernym na co dzień.

W Ewangelii możemy znaleźć cztery wersje historii zmartwychwstania Jezusa, które różnią się od siebie pod pewnymi względami. Z czego to wynika?

Jest to naturalne. To samo wydarzenie, niekoniecznie religijne, w przekazie i wspomnieniu jego różnych uczestników nie jest przytaczane identycznie. Jeżeli, dajmy na to, sądy badają okoliczności jakiejś zbrodni, to relacje świadków, i to tych prawdomównych, również nie są takie same.

W tym czasie epidemii, który niezbyt zachęca nas do świętowania, jaką naukę możemy wyciągnąć z historii zmartwychwstania Jezusa?

Przede wszystkim odczytujemy w sobie tęsknotę za Mszą św. Z jednej strony rozumiemy rygorystyczne ograniczenia dotyczące udziału w niej, ale z drugiej zauważamy, jak ta tęsknota w każdym normalnym katoliku się nasila. Jakże jest ona piękna i błogosławiona, a zarazem głęboko usprawiedliwiona. Mówiąc bowiem słowami Ojca św. Jana Pawła II, żeby pozostać wiernym codziennym obowiązkom, potrzebujemy Mszy św., Komunii św. i adoracji Najświętszego Sakramentu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto