Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory prezydenckie w dobie pandemii. Nowy Dwór Gdański odrzuca wniosek o udostępnienie danych osobowych mieszkańców gminy

Kamil Kucharski
Kamil Kucharski
Karol Rycio
Na swojej stronie internetowej gmina Nowy Dwór Gdański poinformowała o otrzymaniu w czwartek 23 kwietnia wiadomości mailowej, w której zażądano udostępnienia Poczcie Polskiej spisu wyborców z terenu gminy. Zdaniem władz lokalnych nie ma podstawy prawnej, która pozwala na przekazanie takich danych.

Komunikat w tej sprawie został opublikowany w piątek 24 kwietnia. Napisano w nim, że według treści otrzymanego maila spis wyborców ma zostać przekazany Poczcie Polskiej w ciągu 2 dni robocze. Zaznaczono również, że mail nie został imiennie podpisany.

"Otrzymujemy wiele wiadomości od mieszkańców, którzy nie wyrażają zgody na przekazanie ich danych osobowych. Informujemy Państwa, że nie możemy udostępnić danych wrażliwych, bez konkretnej podstawy prawnej, której w tym przypadku nie ma" - napisano na stronie gminy Nowy Dwór Gdański.

Burmistrz Jacek Michalski mówi wprost, że takie działanie jest niezgodne z prawem.

- Jeżeli mamy jakąś wątpliwość, to tylko taką, czy nie powinniśmy zgłosić sprawy do organów ścigania

- mówi burmistrz Nowego Dworu Gdańskiego.

- Nie mamy prawa przekazać tych informacji. Nie ma żadnej podstawy prawnej, aby udostępniać komuś, a zwłaszcza firmie, wrażliwe dane obywateli

- dodaje.

W opublikowanej informacji gmina przytacza fragment pisma Państwowej Komisji Wyborczej z dnia 23 kwietnia 2020 roku. "W ocenie Państwowej Komisji Wyborczej podstawą do wydania danych ze spisu wyborców przez gminę może być wyłącznie wniosek podpisany podpisem elektronicznym przez osobę upoważnioną do reprezentowania operatora wyznaczonego. Do wniosku powinna być dołączona kopia rozstrzygnięcia organu administracji rządowej o nałożeniu na operatora wyznaczonego obowiązku, z którym wiąże się konieczność pozyskania danych ze spisu wyborców" - czytamy w piśmie.

Poczta Polska miała dostarczać władzom samorządowym drugiego maila z prośbą o podanie spisu wyborców, tym razem opatrzonego elektronicznym podpisem. Jacek Michalski przyznaje, że takiego maila gmina mogła już otrzymać. - Chyba dostaliśmy już taką wiadomość, tym razem z podpisami członków zarządu Poczty Polskiej. Nadal jednak nie ma podstawy prawnej do tego, żeby komukolwiek udostępnić tak wrażliwe dane - podkreśla burmistrz.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krynicamorska.naszemiasto.pl Nasze Miasto