- Cumujemy we Władysławowie i na razie protest jest pasywny - mówi Andrzej Antosik, prezes Bałtyckiego Stowarzyszenia Wędkarstwa Morskiego w Darłowie należący do Sztabu Kryzysowego Rybołówstwa Rekreacyjnego. - We wtorek - 28 kwietnia o godzinie 17 spotykamy się tutaj w gronie Sztabu Kryzysowego i podejmiemy konkretną decyzję dotyczącą tego o, której godzinie 29 kwietnia - w środę wypłyniemy na protest do portów: Gdynia, Gdańsk, Świnoujście.
Jak będzie wyglądał protest w trójmiejskich portach i w Świnoujściu? Armatorzy nie chcą tego zdradzić, ale według naszych nieoficjalnych informacji może dojść do zablokowania torów wodnych w poszczególnych portach
- Od 1 stycznia 2020 roku nie możemy łowić dorszy z uwagi na unijny zakaz - mówi Andrzej Antosik. - To dla nas i naszych rodzin dramat. Walczymy o przetrwanie i nasz byt. Jesteśmy na granicy wytrzymałości. Apelujemy do premiera Mateusza Morawieckiego o pilne zajęcie się naszą sprawą i o konkretne decyzje. Rząd PiS w ciągu jednej nocy potrafi przegłosować skomplikowane ustawy, a nie można załatwić naszej sprawy od kilku miesięcy? - akcentuje.
Nasz rozmówca podkreśla, że Sztab Kryzysowy nie da się stronie rządowej zbyć - jak akcentuje - byle czym.
- Mamy świadomość, że zbliżają się wybory prezydenckie i chodzi o to, abyśmy siedzieli cicho - mówi Andrzej Antosik.
AKTUALIZACJA
Stanowisko Sztabu Kryzysowego Rybołówstwa Rekreacyjnego
Pragniemy Państwa poinformować, iż w związku z tragiczną sytuacją armatorów rybołówstwa rekreacyjnego postanowiliśmy przystąpić do wznowienia akcji protestacyjnych. Na wstępie chcemy wyraźnie podkreślić w tym szczególnie trudnym momencie dla całego polskiego społeczeństwa, że nie zgadzamy się na dyskryminację naszego środowiska, nie jesteśmy w stanie zabezpieczyć naszych rodzin w podstawowe potrzeby bytowe i spłacać zobowiązań. Kryzys związany z koronawirusem nie może być tutaj traktowany jako usprawiedliwienie bierności rządu, bowiem fasadowy dialog z obozem władzy trwał przez kilka ostatnich miesięcy. Jesteśmy nadal ignorowani, nikt ze strony rządowej i Ministerialnej się do nas nie odzywa. Wzywamy Pana Prezydenta , Pana Premiera i Pana Ministra na rozmowy ostatniej szansy. Nie dostaliśmy na dzień dzisiejszy żadnej odpowiedzi. Czekamy w porcie Władysławowo 28.04.2020 do godz 24.00. Za sytuację i podjęte przez nas działania protestacyjne obarczamy Ministra Marka Gróbarczyka. To Minister jest odpowiedzialny za morskich przedsiębiorców. Odbudowanie naszych firm jest niemożliwe i dlatego jako ludzie zdesperowani od dnia jutrzejszego jednostki Rybołówstwa Rekreacyjnego przystępują do akcji protestacyjnej na Redach portów Gdynia, Gdańsk i Świnoujście. Akcja protestacyjna trwać będzie do momentu przedstawienia i realizacji rozwiązania będącego odpowiedzią na nasze postulaty.
1. Odszkodowania dla Armatorów jednostek Rybołówstwa Rekreacyjnego za wprowadzenie zakazu połowy dorsza od 01.01.2020r.
2. Rekompensat dla załóg z tytułu utraty stanowisk pracy
3. Możliwość trwałego wycofania jednostek Rybołówstwa Rekreacyjnego z prowadzonej działalności (złomowanie)Koniec z DYSKRYMINACJĄ , chcemy równego traktowania.
AKTUALIZACJA
Sztab Kryzysowy podjął decyzję, że jednostki wypływają na protest do trójmiejskich portów - Gdynia, Gdańsk plus Świnoujście po północy - 30 kwietnia 2020 r.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?