Zmiany w przepisach drogowych. Bezwzględne pierwszeństwo i zakaz telefonów na pasach

Kierowcy zbliżający się do przejść dla pieszych mają obowiązek zachować szczególną ostrożność oraz ograniczyć prędkości do tego stopnia, by móc swobodnie ustąpić pierwszeństwa pieszym, którzy akurat wchodzą na przejście. Jeszcze do niedawna pierwszeństwo pieszych obowiązywało od momentu wkroczenia na jezdnię. Tak sformułowane przepisy dawały jednak spore pole do interpretacji.

W świetle nowych przepisów nie ma już znaczenia czy pieszy znajduje się na przejściu, czy dopiero się do niego zbliża, w obu przypadkach kierowca zobowiązany jest do ustąpienia pierwszeństwa. Jedynym wyjątkiem są tramwaje, których póki co jeszcze nie uświadczymy w naszym powiecie.

Znacząca zmiana dotyczy również zachowania pieszych. Obecnie poza standardowym obowiązkiem zachowania szczególnej ostrożności, piesi nie mogą korzystać z telefonu lub innych urządzeń elektronicznych w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni, torowisku lub przejściu dla pieszych.. Ograniczenie to obowiązuje podczas wchodzenia lub przechodzenia przez jezdnię, w tym również podczas wchodzenia lub przechodzenia przez przejście dla pieszych.

Zmiany w prawie drogowym objęły także jedną z największych zmór polskich dróg ekspresowych i autostrad, potocznie nazywaną ,,jazdą na zderzaku”, czyli jazdą w bardzo bliskiej odległości od poprzedzającego pojazdu. Przepisy obowiązujące od 1 czerwca uregulowały tę kwestię i tym samym wyznaczyły konkretną odległość między pojazdami.

Dystans powinien wynosić co najmniej połowę prędkości, z jaką się poruszamy. Przykładowo jadąc autostradą z prędkością 120 km/h odległość powinniśmy zachować co najmniej 60 metrów odstępu od samochodu przed nami. Wyjątek stanowi oczywiście manewr wyprzedzania.

W nowelizacji ustawy tak między innymi argumentowano decyzję wyznaczenia konkretnych odległości:

- Na drogach ekspresowych i autostradach niezachowanie odległości między pojazdami jest jedną z głównych przyczyn wypadków. Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że w 2019 r. z tego powodu tylko na autostradach doszło do 94 wypadków, w których zostało zabitych 13 osób, a ranne zostały 143 osoby

Jeszcze do niedawna Polska była jedynym krajem w Uni Europejskiej, w którym ograniczenie prędkości wahało się w zależności od tego czy poruszamy się dniem czy nocą. W godzinach od 23 do 5 kierowcy mogli poruszać się z prędkością 60 km/h, podczas gdy standardowo obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. W tym momencie ograniczenie zostało ujednolicone.

Należy zauważyć, że wciąż istnieje spora grupa osób uczestniczących w ruchu drogowym, która nie zdaje sobie sprawy z wprowadzonych zmian w przepisach. Z tego powodu piesi wciąż powinni przykładać sporą wagę do zasady ograniczonego zaufania.