Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żuławy. Trzy wypadki z łosiami na drodze S7. Powodem brak siatki zabezpieczającej?

Agata Gołąbek
W ciągu ostatnich dwóch tygodni na drodze S7 doszło do trzech wypadków z udziałem łosi. W wyniku zdarzeń kilka osób trafiło do szpitali.

Do pierwszego ze zdarzeń doszło w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. Na drodze S7, na wysokości miejscowości Kiezmark dwa samochody osobowe uderzyły w łosia, który wbiegł na drogę.

- Dwa samochody osobowe jeden po drugim zderzyły się z łosiem, który wtargnął na jezdnie. W wyniku zderzenia dwie osoby zostały poszkodowane i przetransportowane do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego - poinformowali strażacy z OSP Cedry Wielkie.

W nocy z 26 na 27 grudnia funkcjonariusze po raz kolejny otrzymali wezwanie do podobnego zdarzenia.
- Ponownie zostaliśmy zadysponowani do wypadku drogowego na drodze S7 na wysokości miejscowości Kiezmark. Dwa samochody osobowe jeden po drugim zderzyły się z łosiem, który wtargnął na jezdnię. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia zabezpieczyliśmy miejsce wypadku oraz udzieliliśmy pomocy poszkodowanym - informuje OSP Cedry Wielkie. - W wyniku zderzenia jedna osoba została poszkodowana i przetransportowana do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego - dodają mundurowi.

Wypadek w sylwestrowy wieczór

Około godziny 16.45 otrzymaliśmy wezwanie do zdarzenia na drodze S 7 w okolicy miejscowości Kiezmark - poinformował dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że powodem zdarzeniu ponownie był łoś, który wbiegł na jezdnię. - W wypadku uczestniczyło pięć aut, a dwie osoby zostały poszkodowane. Ze względu na okres świąteczny musieliśmy poczekać na zespół ratownictwa medycznego aż z Malborka. Po usunięciu uszkodzonych pojazdów zostaliśmy poproszeni przez służby drogowe o umycie nawierzchni z błota aby uniknąć dalszego niebezpieczeństwa - mówią strażacy z OSP Cedry Wielkie.
Zwierzę nie przeżyło zderzenia. Droga w kierunku Elbląga była nieprzejezdna przez około trzy godziny.
To nie jedyny wypadek, do którego doszło w sylwestrowy wieczór.

- Podczas wykonywania czynności na pierwszym miejscu zdarzenia, kilometr przed miejscem zdarzenia, doszło do kolejnego wypadku. Auta w wyniku wcześniejszego wypadku najeżdżały na pas zieleni i nanosiły na nawierzchnię jezdni błoto. Jeden z pojazdów wpadł w poślizg i najechał na tył pojazdu a to uderzyło w barierki. W wyniku tego zdarzenia jedna osoba została odwieziona przez Zespół Ratownictwa Medycznego do szpitala - dodają strażacy.

Ogromne zagrożenie dla ludzi i zwierząt

Wbiegające na jezdnię łosie, są ogromnym zagrożeniem dla kierowców.
Według statystyk z 2017 roku w wyniku zdarzeń ze zwierzętami, na polskich drogach ucierpiało ponad czterysta osób. Czternaście z nich nie przeżyło wypadku.

Łosie są największym, gatunkiem z rodzaju jeleniowatych. Największe osobniki mogą osiągać wagę o wartości nawet pół tony, jednak przeciętna waga tych zwierząt oscyluje wokół 200-400 kilogramów. Wysokość łosi to nawet ponad 180 cm w kłębie. Zderzenie auta ze zwierzęciem może mieć katastrofalne dla obu stron skutki. Użytkownicy pojazdu są narażeni na poważne obrażenia, dla łosia takie zdarzenie oznacza najczęściej śmierć...

Znaki ostrzegają kierowców, ale potrzebna jest siatka

Na drodze S7 ustawiono znak (A-18B), informujący o możliwości wtargnięcia na jezdnię dzikich zwierząt. Znak ten stosuje się do oznaczania miejsc, w których dziko żyjące zwierzęta często przekraczają jezdnię.

Zazwyczaj tego typu oznaczenia usytuowane są w okolicach wjazdu do lasu bądź ścieżki migracyjnej zwierząt. W przypadku dróg ekspresowych potrzebne jest jednak dodatkowe zabezpieczenie.

Kierowcy zauważyli, że wokół “siódemki” w niektórych miejscach brakuje siatki, odgradzającej pasy jezdni. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, która jest zarządcą S7. Do sprawy odniosą się po weekendzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto