- Na razie mogę jedynie potwierdzić, że jest propozycja, bym objęła stanowisko starosty - mówi Ewa Dąbska. - Zadecydują jednak radni, w czasie najbliższej sesji.
Przypomnijmy, stanowisko starosty powiatu nowodworskiego jest nieobsadzone od nagłej śmierci Zbigniewa Piórkowskiego, 3 grudnia ubiegłego roku (Piórkowski pełnił tę funkcję od grudnia 2010 r.). Od tej pory wszystkie jego zadania przejął wicestarosta, Marcin Głowacki.
Czytaj także: Zawał był przyczyną śmierci Zbigniewa Piórkowskiego
Bardzo prawdopodobne jest, że sam Głowacki straci stanowisko. Radni mają na jego miejsce powołać Barbarę Ogrodowską, wybraną z komitetu Platformy Obywatelskiej, która jednak nie ma legitymacji tej partii. Z funkcji przewodniczącej rady ma zostać odwołana Iwona Tyburska, (szefowa powiatowych struktur PO), która była jedną z kandydatek do objęcia funkcji starosty. Nie otrzymała jednak poparcia radnych, nawet własnej partii.
Przewodniczenie rady ma objąć Zbigniew Ptak, przedstawiciel komitetu Razem Lepiej. Jego zastępcami mają być Grzegorz Lew (RL) i Stanisław Bobrowicz z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Do zarządu powiatu wejść mają, oprócz Ogrodowskiej, Dąbskiej oraz dotychczasowego członka Andrzeja Sobocińskiego, Stanisław Juszczyk z RL i Józef Rybicki z PSL.
Nowa, tzw. "szeroka koalicja", ma sprawniej, od poprzedniego układu, zarządzać powiatem.
Sprawdź koniecznie: Kto powinien zostać starostą powiatu nowodworskiego
- Niestety, PO w powiecie nowodworskim oddała władzę - mówi Iwona Tyburska. - Argument o "szerokiej koalicji" nie jest prawdziwy, bo we władzach powiatu nie będzie nikogo z PO, choć mamy najwięcej mandatów w całej radzie. Los powiatowych struktur PO jest obecnie wielką niewiadomą.
Zastrzeż PESEL - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?