Za dwa miesiące kierowcy pojadą odcinkiem trasy S7 Koszwały - Nowy Dwór Gdański - Kazimierzowo. Gdański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, który prowadzi tę inwestycję ocenia stopień zaawansowania prac przy budowie żuławskiego odcinka ekspresowej „Siódemki” na ponad 80 proc.
Dłużej jednak potrwa budowa sieci dróg lokalnych, które powstają wokół S7. Termin zakończenia prac na odcinku Nowy Dwór Gdański - Kazimierzowo wyznaczony jest na 14 grudnia tego roku, a na odcinku Nowy Dwór Gdański - Koszwały do 27 kwietnia 2019 r.
To właśnie te drogi będą łączyć mniejsze miejscowości wokół „ekspresówki”, dzięki nim mieszkańcy będą mogli dotrzeć do węzłów drogowych. Warto bowiem zaznaczyć, że droga ekspresowa to swego rodzaju korytarz transportowy, po którym nie mogą poruszać się pojazdy wolnobieżne.
- Droga w naszej miejscowości jest rozkopana, zniszczona, od trzech lat, odkąd ruszyła budowa, wiosną i jesienią toniemy w błocie - mówi Grzegorz Borowiec, mieszkaniec wsi Niedźwiedzica w powiecie nowodworskim. - Mieliśmy nadzieję, że to się skończy za dwa miesiące. Tymczasem prace będą jeszcze trwały, a nie jest wcale wykluczone, że się do maja przyszłego roku wyrobią.
Mieszkańcy mniejszych miejscowości, którzy od trzech lat borykają się z utrudnieniami związanymi z budową trasy S7 nie kryją rozczarowania dłuższym terminem prac. Drogowcy podkreślają jednak, że już samo „zejście” z placu budowy S7 powinno przynieść zmniejszenie obciążeń.
- Infrastruktura towarzysząca S7 jest bardzo duża - tłumaczy Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału GDDKiA. - Powstaje mnóstwo dróg bocznych, dojazdowych. Wykonawcy obu odcinków (Metrostav i Budimex) zostali zobowiązani do dotrzymania terminu oddania zasadniczej trasy do końca października. Prace trwają i są na ukończeniu - część odcinków, m.in. w okolicach Nowego Dworu Gd. jest już gotowa i fragmentami oddawana do użytku. Głównie trwają prace bitumiczne, na części odcinków trwają już prace wykończeniowe, choć są też miejsca gdzie trwają prace ziemne. Na największych przeprawach, na rzekach Wisła i Nogat, "kładziona" jest specjalna, bardzo wytrzymała masa asfaltowa.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?