Sesja łódzkiego sejmiku znów przerwana
Sesję otworzyła Małgorzata Grabarczyk (KO), nowa przewodnicząca łódzkiego sejmiku, wysłuchała tylko wniosku formalnego o odroczenie sesji do 21 maja, przeprowadziła głosowanie, po czym zaprosiła radnych na obrady za niespełna dwa tygodnie. Co się dzieje w łódzkim sejmiku?
We wtorek 7 maja doszło tylko do ślubowania radnych i wyboru nowej przewodniczącej sejmiku, a zanim do tego doszło sala spowita sporami proceduralnymi i przerwami technicznymi. Zgłoszono oczywiście zmiany w porządku obrad zmierzające do wyboru marszałka, wicemarszałków i członków zarządu województwa, ale była to formalność, bo żaden z radnych KO, TD i Lewicy nie miał wątpliwości, że tego dnia do żadnych wyborów nie dojdzie. Dlaczego?
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że wybór marszałka województwa łódzkiego jest politycznie, a wręcz partyjnie sprzężony z wyborem marszałka Dolnego Śląska. O co konkretnie chodzi? Otóż Trzecia Droga, a w zasadzie PSL, ostro negocjuje stanowisko marszałka dolnośląskiego dla swojego kandydata, tymczasem Donald Tusk, szef PO, to stanowisko obiecał wrocławskiej Platformie. Gdyby Tusk odpuścił Wrocław dla PSL, w Łódzkiem marszałka otrzymałaby KO - zarząd regionu łódzkiego PO jednogłośnie wskazał na to stanowisko Joannę Skrzydlewską, ostatnio wiceprezydent Łodzi, wcześniej m.in. wicemarszałek i łódzka eurodeputowana. Gdyby jednak Tusk uparł się przy marszałku z PO na Dolnym Śląsku, prawdopodobnie marszałkiem w Łodzi byłby polityk PSL, nowy radny sejmiku Piotr Wojtysiak. Z naszych informacji wynika też, że stanowisko członka zarządu województwa wynegocjowała Lewica. Stanowisko ma otrzymać Artur Ostrowski, były wicewojewoda łódzki, a potem poseł SLD z Piotrkowa Trybunalskiego, ale i tu może pojawić się problem, bo podobno veto stawia Wojtysiak, polityk również operujący w okręgu piotrkowskim.
W sejmiku dolnośląskim popełniono błąd
Negocjacje trwały i wciąż trwają, dlatego trzeba było wtorkową sesję przerwać do czwartku. Jeszcze w czwartek rano w kuluarach łódzkiej polityki można było usłyszeć spekulacje na temat tego, kto wieczorem zostanie marszałkiem województwa, a kto jego zastępcami. Dlaczego jednak sesję znów przerwano? Bo jeszcze we wtorek w sejmiku dolnośląskim popełniono błąd: nie przerwano tam sesji jak w łódzkim, tylko zamknięto, stąd najbliższy termin to 21 maja. I właśnie dlatego także łódzki sejmik będzie kontynuował sesję również 21 maja.
Takiej kompromitacji z wyborem marszałka w łódzkim sejmiku jeszcze nie było
To pierwsza tak kompromitująca sytuacja z wyborem marszałka i zarządu województwa w samorządzie województwa łódzkiego, bo zawsze wybierano skład na pierwszej sesji w kadencji. Kompromitacja tym większa, że wielu polityków KO, TD i Lewicy, w tym także kandydaci na radnych, podczas kampanii podkreślali, że szybkie przejęcie władzy oznacza szybsze rozliczenie PiS po 5,5 roku władzy. Tymczasem to politycy PiS wciąż zasiadają w marszałkowskich gabinetach.
Ceny warzyw i owoców w maju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?