Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W tym roku Klub Nowodworski kończy 30 lat. Historia największego stowarzyszenia miłośników Żuław

Patryk Philipp
Patryk Philipp
Równo 30 lat temu w 1991 roku powstał Klub Nowodworski, jedna z najbardziej charakterystycznych żuławskich instytucji.

-To dla nas ważna rocznica, lecz patrzymy na nią nie tylko jako na 30 urodziny, ale trzy dekady systematycznego budowania żuławskiej tożsamości. 30 lat zmian, nie tylko krajobrazu naszego miasta, ale przede wszystkim świadomości regionalnej jego mieszkańców

- mówi Mariola Mika, skarbnik Klubu Nowodworskiego.

Historia Klubu zaczyna się na początku lat 90-tych, w czasie, gdy po wielu latach tłamszenia, społeczeństwo obywatelskie w Polsce zaczynało rodzić się na nowo.

- Pomysł utworzenia stowarzyszenia pojawił się podczas wystawy budownictwa, gdzie jej organizatorzy, a później założyciele Klubu, próbowali zwrócić uwagę na potrzebę przywrócenia Nowemu Dworowi Gdańskiemu żuławskiego charakteru, tak aby godnie nosił miano Stolicy Żuław. Marzyliśmy, o tym, aby założyć stowarzyszenie, móc działać dla miasta, gromadzić pamiątki, nawiązywać kontakty zagraniczne

- wspomina Marek Opitz, współzałożyciel i prezes Klubu Nowodworskiego.

- Chcieliśmy, aby to była szeroka idea, łącząca różne środowiska i działaczy, dlatego zwróciliśmy się do władz miasta z prośbą o pomoc, pomysł się spodobał.

Spotkanie inicjatywne odbyło się 20 marca 1991 roku w Urzędzie Miasta i Gminy, inicjatorzy przedstawili wstępne założenia działalności, powołano Komitet Założycielski. W tamtym czasie założenie stowarzyszenia nie było sprawą prostą. Zaledwie niecałe dwa lata wcześniej weszło w życie nowe „Prawo o stowarzyszeniach”. Jednak determinacja założycieli doprowadziła do tego, że już 3 czerwca 1991 roku podczas Zebrania Założycielskiego powołano do życia Stowarzyszenie Miłośników Nowego Dworu Gdańskiego - Klub Nowodworski, przyjęto Statut i Deklarację Programową. W składzie założycieli znaleźli się: Marek Opitz, Barbara Chudzyńska, Bolesław Klein, Teodor Lusiński oraz Grzegorz Gola, który został przewodniczącym komitetu założycielskiego, a później również pierwszym prezesem. Godłem Klubu został dawny herb Nowego Dworu Gdańskiego z napisem czcionką gotycką: "Klub Nowodworski".

W tym roku Klub Nowodworski kończy 30 lat. Historia najwięks...

Pod koniec lat 90-tych Jerzy Wcisła (współzałożyciel Muzeum Żuławskiego) w przedmowie albumu „Czas przełomu” Marka Opitza pisał: „jeśli Żuławiacy poczują się dziedzicami poprzednich pokoleń, przeszłość zostanie dla przyszłości Żuław wygrana”. Na przestrzeni lat Klub Nowodworski robił wszystko, aby Żuławiacy poczuli się dziedzicami poprzednich pokoleń i zgodnie z deklaracją programową dokładał „wszelkich starań, by uratować wszystko, co z bogatej przeszłości da się uratować” opierając swe działania na budowanym kapitale społecznym.

- I choć ciągle mamy niedosyt, wiemy że można zrobić więcej, lepiej. To sukcesem nas wszystkich jest to, że dziś coraz częściej mieszkańcy z dumą nazywają siebie Żuławiakami i z szacunkiem dla dziedzictwa kulturowego budują swoją małą ojczyznę. Wiemy jednak, że nic nie jest dane raz na zawsze i że budowanie tożsamości regionalnej to proces na pokolenia. Proces który wymaga nieprzerwanej pracy i pielęgnacji. Dlatego dziś w czasach światowej pandemii szczególnie ważna jest pamięć o tym jak wiele udało się już zrobić i jak wiele jeszcze jest do zrobienia by „wygrać przeszłość dla przyszłości”

- dodaje Mariola Mika.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto