Początek meczu był klasyczną walką między obiema drużynami - pierwszą groźniejszą dla przeciwnika akcję przeprowadzili Czarni, jednak strzał został bez problemu wybroniony przez Jarosława Talika. W 22 minucie spotkania poważnego urazu doznał golkiper Czarnych Przemysław - Bartosz Markiewicz, który podczas walki o piłkę upadł z dużej wysokości. Choć bramkarz gospodarzy chciał grać dalej, to uraz okazał się na tyle poważny, że konieczne było opuszczenie boiska. Między słupkami stanął wówczas Tomasz Popielarz.
Pierwsza bramka padła w 26. minucie. Udaną akcję w ofensywie przeprowadził wówczas Mateusz Oleś, a następnie Sebastian Bara zamienił tę okazję na bramkę dla zespołu z Ostaszewa. Kolejną niezwykle groźną okazję do zdobycia bramki Mady wypracowały chwilę po rozpoczęciu drugiej połowy - wówczas zagrożenie pod bramką Czarnych stworzyli Mateusz Oleś wraz z Maciejem Golickim, jednak sytuację uspokoił bramkarz gospodarzy.
Podopieczni trenera Tomasza Górskiego doprowadzili po wyrównania po tym, jak w 55 minucie piłka wleciała w pole karne Mad pomiędzy Jarosława Talika i resztę drużyny gości. Przy futbolówce znalazł się Przemysław Malej, który za pomocą głowy skierował ją do bramki. Pięć minut później gospodarze przeprowadzili kolejny atak, tym razem jednak bramkarz Mad wybił piłkę za linię końcową.
W 61 minucie spotkania po dośrodkowaniu Kamila Wirkusa szansę na zdobycie gola miał Mateusz Oleś, jednak piłka po jego strzale zatrzymała się na poprzeczce. Siedem minut później Maciej Golicki zagrał futbolówkę w pole karne, a tam po zamieszaniu Mateusz Oleś posłał piłkę w długi róg bramki dając Madom prowadzenie w meczu. Jakiś czas później Mateusz ponownie znalazł się w sytuacji umożliwiającej zdobycie gola, jednak sędzia odgwizdał spalonego. Kolejny atak przypuścił Oleg Karpinets, który po krótkim biegu i strzale posłał piłkę obok bramki Czarnych.
W 81. minucie spotkania podczas walki o piłkę w polu karnym sędzia dopatrzył się faulu po stronie gości i podyktował rzut karny dla gospodarzy. Sytuację wykorzystał Sławomir Mallek i doprowadził do wyrównania.
Ostatnie, rozgrywane w znacznej ciemności minuty, przebiegły na próbach zdobycia gola przez obie drużyny. Żadnej z nich nie udało się jednak wyjść na prowadzenie, sobotni mecz derbowy zakończył się remisem 2:2 i podziałem punktów pomiędzy Czarnych i Mady.
Czarni Przemysław 2:2 Mady Ostaszewo
Bramki: Sebastian Bara (26'), Przemysław Malej (55'), Mateusz Oleś (68'), Sławomir Mallek (81')
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?