Sala na piętrze Żuławskiego Ośrodka Kultury zapełniła się w piątkowe, wczesne popołudnie znamienitymi gośćmi. Na reaktywację Kina Żuławy, w ramach sieci Kino za Rogiem, przybyli ludzie miejscowego samorządu i kultury, wielbiciele kinematografii.
Monika Jastrzębska-Opitz przedstawiła Grzegorza Molewskiego, inicjatora Kina za Rogiem, sieci małych kin, często studyjnych, które stają się częścią małych miast czy zapomnianych dzielnic w Polsce. Molewski, niesamowita postać, odpowiada m.in. za cyfrową rekonstrukcję dawnych dzieł polskiej kinematografii.
- Kilka lat temu wydawało się, że małe kina przestają być potrzebne, że wystarczą duże kina sieciowe, które zapewnią wszystkim miłośnikom kina dostęp do filmów. Podobne domysły wiązały się z rozwojem urządzeń elektronicznych - mówi Grzegorz Molewski. - Okazało się, że jest inaczej. Ludzie potrzebują atmosfery w kinie, chcą wspólnie oglądać filmy.
- Kino było od zawsze w Nowym Dworze Gdańskim - mówi Monika Jastrzębska-Opitz. - Mieszkańcy, którzy przychodzą do nas na zajęcia, czy uczestniczą w wydarzeniach, mówią właśnie, że idą do kina, nie do ŻOK-u. Otworzyliśmy Kino za Rogiem, ale chcemy posługiwać się nazwą Kino Żuławy.
Podobną refleksję miał Jacek Michalski, burmistrz Nowego Dworu Gd., który wsparł utworzenie Kina za Rogiem w Nowym Dworze Gd.
- Po 20 latach kino wróciło do Nowego Dworu Gdańskiego, choć z pamięci mieszkańców nigdy nie zniknęło, zawsze gdzieś było obecne - mówi Michalski. - Cieszę się, że mieszkańcy ponownie mają kino, miejsce ciekawych spotkań, miejsce randek. Kino zawsze było dobrym miejscem do spotkań z dziewczynami.
Obecnie w całej Polsce jest 40 Kin za Rogiem. Nowodworska placówka jest drugą na Pomorzu, po Cieplewie w gminie Pruszcz Gd. Co ciekawe, Kino Żuławy nosi zaszczytne miano najmniejszego Kina za Rogiem (nowodworska salka pomieści 40 widzów).
- Kiedy powiedziałem widzom, że oddajemy miano najmniejszego Kina za Rogiem do Nowego Dworu Gd. mieszkańcy odkrzyknęli głośno: "Nie oddawajmy"! - mówił Grzegorz Cwaliński, dyrektor Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji w Cieplewie.
Salka na piętrze (kiedyś zwana Lider Klubem lub Pałacykiem) została wyremontowana pod kątem Kina za Rogiem. Wyposażono je w system audiowizualny, specjalnie wygaszane oświetlenie. By wygłuszyć dodatkowo pomieszczenie i nadać klimatu na ścianie umieszczono wielki regał z książkami, a fotele to odrestaurowane siedzenia z dawnego "dużego" Kina Żuławy (renowację i regał zapewniła nowodworska firma Stolmach).
Piątkowe otwarcie miało za zadanie zaprezentować możliwości nowodworskiego Kina za Rogiem. Te są doskonałe. Zwiastuny filmów "Mały książę", Miasto 44 czy animowana, niesamowita etiuda Kamila Polaka Świteź pokazały, że nowodworskie Kino Żuławy ma dźwięk i obraz na najwyższym poziomie. To popularnie mówiąć: "żyleta". Sprawdźcie!
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
