Woda w żuławskich rzekach sięga obecnie 6,3 do 6,4 m. To prawie metr więcej od standardowego poziomu. Strażacy zabezpieczali w nocy, część Krynicy Morskiej nad Zalewem Wiślanym, port w Kątach Rybackich i jedno z miejsc w Sztutowskiej Kępie, gdzie woda wyszła poza wał.
Groźnie jest w Nowym Dworze Gdańskim, gdzie zalana została ulica Podmiejska (kierowcy powinni ją omijać), rzeka Tuga sięga już jezdni przy ulicy Sienkiewicza, przy tej ulicy woda zalała piwnice domów nad rzeką. Zalany jest budynek nowodworskiego starostwa powiatowego oraz część nadrzeczna parku przy ulicy Drzymały.
Żuławy i Mierzeja. Walczą z zagrożeniem powodziowym. Kilkadziesiąt interwencji strażaków regionie
W zagrożonych miejscach układane są zapory z worków z piaskiem.
- W nocy przybywało nawet 10 cm wody na godzinę - mówi Sławomir Szymański, kierownik nowodworskiego Zarządu Mielioracji i Urządzeń Wodnych. - Wały przeciwpowodziowe są nienaruszone, wytrzymują napór wody. W niektórych miejscach występują podsiąki (woda przechodzi pod wałem, m.in. na pola, drogi), ale nie jest to niebezpieczne zjawisko.
O godz. 10.00 w czwartek odbędzie się zebranie Sztabu Zarządzania Kryzysowego w Nowym Dworze Gd. Prognozy przewidują, że północny wiatr wywołujący cofkę ma utrzymać się do jutra.
- Nie można wszystkiego przewidzieć, ale sytuacja jest pod kontrolą - mówi Szymański.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?