W sobotę o godzinie 17:00 podopieczni trenera Głowackiego rozegrali swój pierwszy mecz na wyjeździe.
Niestety, po dwóch remisach (bezbramkowym z Beniaminkiem 03 Starogard Gdański, oraz 1:1 w derbowym spotkaniu z Madami Ostaszewo) przyszedł czas na porażkę. Piłkarzom klubu LKS Żuławy nie udało się pokonać zespołu z Kalisk, chociaż do końca pierwszej połowy udało im się utrzymywać remis. Obie drużyny zaliczyły bowiem po jednym trafieniu do bramki przeciwnika. Pierwsza bramka dla Żuław wpadła już po siedmiu minutach gry, ale gospodarzom udało się wyrównać wynik tuż przed zakończeniem pierwszej połowy w 42 minucie meczu.
Druga połowa rozpoczęła się od gola, strzelonego przez drużynę gości. Piłkę udało się umieścić w siatce w 49 minucie gry. Gospodarze nie zwolnili jednak tempa i w 57 minucie Piotr Drzewicki zdobył drugą bramkę dla Victorii. Przeciwnicy Żuław wygrali dosłownym "rzutem na taśmę", ostatni gol (również trafienie Drzewickiego, który może pochwalić się hattrickiem) padł bowiem w doliczonym czasie gry (90'+3).
Dziś (niedziela 25 sierpnia) kolejne sportowe emocje. Tym razem o kolejne punkty zawalczą Mady Ostaszewo, które na własnym boisku podejmą drużynę Beniaminek 03 Starogard Gdański. Początek meczu o godz. 14.
Czarni Przemysław kolejny mecz rozegrają w środę 28 sierpnia. Ich przeciwnikiem będzie zespół Relax Ryjewo. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17:30.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
