Nowy Dwór Gdański. Sztangiści Żuław otrzymali wsparcie w przygotowaniach do Mistrzostw Polski

Trener sekcji podnoszenia ciężarów nowodworskich Żuław Piotr Potocki wyśle do walki na Mistrzostwach Polski Huberta Drzymalskiego i Mikołaja Gełdona. Będzie to drugi start tych zawodników w mistrzowskiej imprezie, pokazujących poziom rodzimej, juniorskiej sztangi.

- W ubiegłym roku Hubert zajął miejsce 10 a Mikołaj był 14 - mówi trener Piotr Potocki. - Hubert Drzymalski osiągnął wówczas w dwuboju rezultat 230 kg, a Mikołaj Gełdon 220 kg.
Rokowania przed tegorocznym startem są optymistyczne. Nowodworscy sztangiści poprawili ubiegłoroczne wyniki. Hubert osiąga obecnie w dwuboju 260 kg a Mikołaj 220 kg.

Dla obu zawodników zestawy suplementów wspierających regenerację potreningową zapewnili nowodworscy przedsiębiorcy - Paweł Zawiliński z Nowodworskich Sklepów Mięsnych oraz Iwona i Andrzej Kopal z siłowni Power Factory Gym and Fitness Center w Nowym Dworze Gdańskim (to w niej trenuje sekcja podnoszenia ciężarów Żuław).

- To bardzo dobry moment na wprowadzenie suplementacji w cyklu przygotowań do mistrzostw - mówi Piotr Potocki (prowadzi sekcję wspólnie z bratem, Marcinem). - Te suplementy wspomogą regenerację po tych ciężkich treningach, zapewnią świeżość zawodnikom. To najważniejsze, bo dzięki temu będziemy w stanie jeszcze lepiej przygotować się na Mistrzostwa.

- Widzę codzienne, naprawdę ciężkie treningi tych młodych zawodników - dodaje Iwona Kopal. - Uważam, że trzeba ich wspierać w ich pasji.
- Zakupiliśmy podstawowe zestawy regeneracyjne - zestawy witamin, aminokwasy, odżywki białkowe - mówi Paweł Zawiliński. - To suplementy rodzimych producentów, które osobiście dobrał trener Potocki. Świetnie, że mogliśmy pomóc zawodnikom w przygotowaniach.

- Jak wiadomo, sztangiści są poddawani szczególnej uwadze antydopingowej, więc suplementacja musi być najwyższej jakości i bez zarzutu - mówi trener. - Wybraliśmy suplementy z listy "zalegalizowanej" przez Polski Związek Podnoszenia Ciężarów. Nie może być żadnego przypadku.

Sekcja wznowiła już jakiś czas temu intensywne treningi (po grudniowej "Bursztynowej Sztandze" zawodnicy mieli trochę odpoczynku. Obok Huberta i Mikołaja trenują Ryszard Murczkiewicz oraz Tobiasz Wesołowski. Przed popularnym "Rysiem" w tym roku Mistrzostwa Polski do lat 17, a Tobiasza czeka start w Mistrzostwach Polski do lat 15. Piotr Potocki dodaje, że w sekcji trenuje ponadto pięciu młodych kandydatów na sztangistów.

- W nowodworskich ciężarach jestem od 1987 roku, to już 31 lat - mówi trener, niegdyś doskonały sztangista, reprezentant Żuław. - Po kilku latach absencji, notujemy okres rozwoju. Jest dobrze, są obiecujący, ciekawi zawodnicy. Przede wszystkim są rozsądni, wytrwali, pracowici. Wzajemnie się motywują, udzielają sobie rad. To ważne, bo treningi są ciężkie, nużące, mozolne, ale to jedyna ścieżka do rozwoju. Cieszę się, że mamy wsparcie różnych osób, instytucji. W ub. roku samorząd wsparł nas zakupem dwóch pomostów startowych, butów dla zawodników i wartej kilkadziesiąt tys. sztangi, co było niesamowitym wsparciem. Trenujemy w eleganckiej siłowni dzięki Iwonie i Andrzejowi Kopalom, a Paweł Zawiliński, który widzi nasz codzienny wysiłek dokupił odżywki. Bardzo im dziękujemy. Będziemy wdzięczni za każdą pomoc i wsparcie, współpracę.