Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O istocie Wielkanocy. Rozmowa

red
Ks. Józef Kożuchowski opowiada o tradycji Świąt Wielkanocnych
Ks. Józef Kożuchowski opowiada o tradycji Świąt Wielkanocnych Kamila Ziętek
O istocie Świąt Wielkanocnych rozmawiamy z ks. Józefem Kożuchowskim proboszczem parafii św. Jadwigi Królowej w Kmiecinie i wykładowcą filozofii.

Przyjęło się, że Święta Wielkanocne są najważniejsze w kalendarzu chrześcijańskim. Dlaczego?

Święta te przywołują najważniejszy fakt w historii ludzkości - Zmartwychwstanie. Od tego momentu nie wydarzyło się nic mającego większe znaczenie. W tym najdonioślejszym akcie Chrystus otworzył ludziom dostęp do nowego życia - powstał nowy człowiek (naturalnie w rozumieniu duchowym a nie biologicznym). Można użyć sformułowania, że zaistniała nowa „duchowa rasa”. Jesteśmy bowiem, jak mówi „Pismo Święte”, nowymi ludźmi w Chrystusie Zmartwychwstałym. Warto o tym pamiętać, ponieważ współcześnie kwestię genezy nowego człowieka postrzega się nieraz czysto naturalistycznie. Mówi się więc na przykład, że jest on wyłącznie owocem wolności czy przemian społecznych. Jednak same indywidualne wybory albo dokonujące się w skali społecznej transformacje o charakterze ustrojowym i socjalnym nie wywołują w ludziach żadnych dogłębnych zmian. Tylko bowiem zanurzenie we krwi, śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa, które ciągle się odnawia w sakramencie chrztu, niszcząc grzech pierworodny i obdarzając nas godnością dziecka Bożego, rzeczywiście czyni nas nowymi ludźmi. Jeżeli mamy głęboką świadomość mocy otrzymywanej od Zmartwychwstałego Jezusa i zmieniamy swoje życie, dokonuje się w nas przemiana. Wówczas nawet cielesność staje się inna, promieniująca pięknem.

Czym są Święta Zmartwychwstania Pańskiego ?

Są one czasem przyjęcia nowego życia i nowej tożsamości. Ujmując metaforycznie: zwlekamy z siebie starego człowieka i nakładamy nowego. Oczywiście, jest to proces. Podobnie jak osoba, u której dokonano przeszczepu, musi stale zażywać leki, tak również i my powinniśmy często przyjmować „lekarstwo” umożliwiające dynamiczny rozwój duchowy i nieśmiertelność, czyli Ciało i Krew Chrystusa. Nie jesteśmy bowiem w stanie wytrwać w nowym życiu, wykorzystując tylko własne siły, bez pielęgnowania żywej łączności ze Zmartwychwstałym Panem. I odwrotnie, im bardziej jesteśmy zjednoczeni z Nim przez pełny udział w Eucharystii, częstą spowiedź i modlitwę, tym bardziej może wzrastać w nas On, a wraz z Nim nowe życie.

W tym roku świętujemy 1050-lecie chrztu Polski i obchodzimy Rok Miłosierdzia. W jakim sensie można łączyć świętowanie Triduum Paschalnego z tymi wydarzeniami?

Oczywiście występuje tutaj wyraźna analogia. Tak jak my podczas odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych w Wielką Sobotę przeżywamy radość z chrztu, w którym następuje nasze prawdziwe narodzenie jako nowych ludzi, tak samo Polska poprzez przyjęcie chrztu z całą pewnością została uformowana przez Chrystusa i Jego Ewangelię. Istnieje również ścisły związek pomiędzy świętowaniem Zmartwychwstania Chrystusa a Rokiem Miłosierdzia. Wynika to nie tylko z faktu, że drugie z wymienionych wydarzeń celebrowane jest w okresie oktawy wielkanocnej. Samo Zmartwychwstanie Jezusa jest przecież wielkim aktem Jego miłosierdzia w stosunku do nas, przez który Chrystus daje nam szansę przebaczenia naszych win i nawrócenia. Tymczasem szatan, jak mówią wielcy święci, nie otrzymał takiej możliwości.

W Wielkim Poście wystawia się w świątyniach i Misteria Męki Pańskiej. Jak udział w nich przygotowuje do duchowego przeżycia Triduum Paschalnego?

Ten sposób artykułowania dramatu męki i śmierci Chrystusa stanowi cenną formę wtajemniczania w Jego zbawcze dzieło. Przybliża on uczestników emocjonalnie i bardzo osobiście do Zbawiciela. Owocuje także poprzez tworzenie przez nas wewnętrznych analogii, ponieważ zaczynamy odnosić swoje życie do treści wystawianej sztuki. W rezultacie stajemy się zdolni do dostrzeżenia swojej roli i udziału w tym, co się stało na wzgórzu Czaszki, przekonując się, że Chrystus cierpiał i umarł za każdego człowieka.

Czego chciałby Ksiądz życzyć Czytelnikom?

W Roku Miłosierdzia życzę wszystkim, by odczuli niezwykłą miłość, dobroć, wierność Boga. On zawsze nas kocha, także wtedy, gdy nie odwzajemniany Jego dobroci. Wystarczy tylko znak skruchy z naszej strony, by znowu nas z całą wspaniałomyślnością przygarnął do siebie.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto