Marzęcino. Pieczeń boczkowa jest potrawą wprowadzoną do lokalnej kuchni drogą kursów kulinarnych organizowanych przez Koła Gospodyń Wiejskich. Potrawa była na tyle atrakcyjna, że została zapisana w zeszytach przez uczestniczki tych spotkań i wprowadzona do własnej kuchni, zarówno jako danie codzienne, jak również odświętne. -Boczek mielony na grubym sitku, do tego dużo czosnku i dużo pietruszki. Do tego sól, pieprz do smaku. Dobrze wyrobione i do piekarnika tak na godzinę do półtorej- jak zdradzają mieszkanki Marzęcina. - Pieczeń najlepsza jest na drugi dzień, jak zastygnie. Do tego się jeszcze taka galaretka zrobi.
Bałabuchy zaś to pieczywo, którego tradycja wypieku wywodzi się z obszaru dzisiejszej Ukrainy. Chleb, nazywany inaczej po prostu ukraińskim chlebem, przygotowywano tam powszechnie, wypiekając przynajmniej raz w tygodniu. Na Żuławy receptura przybyła wraz z falą osadnictwa ukraińskiego, która miała miejsce po II wojnie światowej, w ramach tzw. akcji Wisła. - Bałabuchy dobrze smakują zarówno ze świeżym masłem, miodem, mlekiem, jak też z wędliną czy mięsem w różnej postaci - podkreślają mieszkańcy wioski.
Województwo Pomorskie do tej pory zarejestrowało już 149 produktów tradycyjnych. To drugi wynik w kraju pod względem liczby wpisów na Listę Produktów Tradycyjnych.
Produkt Tradycyjny to produkt spożywczy chroniony prawem polskim lub prawem Unii Europejskiej, wytwarzany z tradycyjnych surowców, posiadaj tradycyjny skład lub sposób produkcji.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?