Rozmowa z sołtysem sołectwa Żuławki

Jak powinien funkcjonować idealny sołtys?

Każdemu sołtysowi zależy na pewno na rozwoju wsi, którymi się opiekuje. Ja chciałbym pracować systematycznie, aktywnie całą kadencję, by nie zabrakło mi sił. Chciałbym mieć cały czas dobry kontakt z mieszkańcami.

Na kontakt z mieszkańcami nie może Pan raczej narzekać. To już Pana druga kadencja na stanowisku sołtysa Żuławek...

Zgadza się, sołtysem jestem drugą kadencję i wydaje się, że tworzymy aktywne, wspierające się nawzajem sołectwo. Jest m.in. Klub Kobiet, fajna młodzież, wspólne organizujemy różne imprezy (np. Dzień Dziecka) czy przedsięwzięcia (budowa placu zabaw). Kontakt z mieszkańcami utrzymuję na bieżąco, chociażby przy przekazywaniu gminnych informacji.

Jakie są plany inwestycji we wsi w ramach funduszu sołeckiego?

Pracujemy wg pewnego planu. W 1 kadencji powstało miejsce spotkań lokalnej społeczności - świetlica w Żuławkach. Potrzebny był też plac zabaw, i to też udało się załatwić. Teraz bierzemy się za park we wsi. Chcemy odnowić chodniki, wiatę, postawić lampy i siłownię zewnętrzną. W tym roku powstanie projekt. W ciągu trzech lat powinniśmy mieć kolejne, fajne miejsce.

Prowadzi Pan w plebiscycie na Sołtysa Pomorza na Żuławach i Mierzei...

Mam “grupę wsparcia” - rodzinę, znajomych na facebooku. To miłe, że prowadzę, dziękuję wszystkim za głosy. Plebiscyt traktuję jako zabawę. Zdjęcie, które wrzuciłem do plebiscytu, o tym świadczy. To fotografia z naszego Dnia Dziecka. Jestem na nim w stroju pirackim, bo taki był klimat tej imprezy. Moją papugą była wyszkolona kura, która zrobiła furorę.