Gmina Stegna. Nie zamkną żadnej szkoły

Gmina Stegna. Przyjęty przez radę gminy projekt nowego systemu oświaty zakłada funkcjonowanie 5 placówek oświatowych w nadmorskim samorządzie. Oznacza to, że żadna ze szkół nie zostanie zlikwidowana.

- Teraz przyjęty projekt trafi do oceny kuratora oświaty oraz Związku Nauczycielstwa Polskiego - tłumaczy Tomasz Gajewski, wicewójt gminy Stegna. - Po opiniowaniu projektu, przystąpimy do pracy nad uchwałą, która dostosuje gminny system oświaty do wymogów rządowej reformy.

Przypomnijmy, jednym z najważniejszych problemów w gminie Stegna była kwestia samodzielnego gimnazjum w Mikoszewie. O los szkoły niepokoili się również rodzice uczniów z Jantaru. O sprawie pisaliśmy w grudniu, ubiegłego roku.

- Mam nadzieję, że przyjęty projekt ostatecznie uspokoi sytuację wśród mieszkańców naszej gminy. Niestety w ostatnim czasie pojawiło się dużo fałszywych informacji, które mocno podzieliły mieszkańców. Nikt nie mówił ani o zamknięciu szkoły w Jantarze czy Mikoszewie, ani o połączeniu tych placówek. Podkreślam jeszcze raz, że nikt nie proponował takiego rozwiązania. Myślę, że przeprowadzona przez zewnętrzną firmę analiza organizacyjno-finansowa placówek oświatowych w naszej gminie była dobrym pomysłem. Wnioski zawarte w audycie wyjaśniły mieszkańcom wiele kwestii - dodaje wójt Gajewski.

Będą zwolnienia?

- Teraz przed nami najważniejsze zadanie uporządkowania wydatków związanych ze szkolnictwem. Zlecony przez nas audyt pokazał wyraźnie jak duży wysiłek finansowy gmina ponosi na utrzymanie oświaty. Począwszy od 2010 roku corocznie zwiększała się różnica pomiędzy otrzymywaną z budżetu państwa subwencją oświatową, a bieżącymi kosztami utrzymania szkół w naszej gminie. Od zeszłego roku, na szczęście skutecznie staramy się tą tendecję wyhamować. Musimy wyeliminować dzielące nasze szkoły dysproporcje.

Według danych opublikowanych w audycie różnica pomiędzy otrzymywaną z budżetu państwa subwencją oświatową, a bieżącymi kosztami utrzymania szkół, wynosiła w roku 2009 około 1,35 mln zł, co stanowiło 21 proc. otrzymywanej subwencji oświatowej. Z kolei w roku 2015 było to już ponad 3 mln zł, co stanowiło ponad 41 proc. subwencji.

Czy szykują się więc zwolnienia w nadmorskiej gminie?

- Nie jest to naszym zamiarem, ale możliwe, że będziemy do tego zmuszeni. Po reformie odejdzie nam 5 oddziałów - klasy 3 gimnazjum z Mikoszewa, Tujska i Stegny, a więc 9 etatów może być zagrożonych. Myślę, że wszystko powinno wyjaśnić się pod koniec marca - dodaje wójt Gajewski.