Jubileusz żuławskiej twórczyni ludowej

Żuławy. 30 sierpnia w Gdańsku Oliwie, w Muzeum Etnograficznym odbędzie się Dzień Twórcy Ludowego w ramach Letniego Jarmarku Etnograficznego.

To właśnie w czasie tego dnia, 15 lecie swojej twórczości świętować będzie Hanna Florek. Żuławska pieśniarka i poetka ludowa zaprezentuje swoją twórczość. Będą pieśni, wiersze.

- Wstępny program przewiduje, że zaśpiewam 4-5 pieśni w poszczególnych blokach Dnia Twórcy Ludowego, przeczytam swoje wiersze - mówi Hanna Florek. - Cieszę się, że będę mogła wystąpić innym twórcom. Będzie nas wielu. To pierwsza tego typu impreza związana z kulturą ludową. Będzie mnóstwo świetnych ludzi, cieszę się, że będę mogła się spotkać z podzielającymi moje zainteresowania pasjonatami

W czasie Jarmarku prezentowane będą także wyroby rękodzielnicze twórców z calego Pomorza: rzeźby w drewnie, malarstwo (także na szkle), hafciarstwo, tkactwo, garncarstwo. Nie zabraknie też ludowych przysmaków. W czasie Jarmarku Etnograficznego odbędzie się bowiem również poczęstunek.

- W przygotowaniach pomaga kilka innych osób, Magda Dybiec z Wiercin przygotuje wypieki, sama upiekę makowiec, sernik, bułki drożdżowe - mówi Hanna Florek. - Przygotuję też smalec oraz ogórki kiszone wg mojego przepisu, którym specyficzny smak nadają winogrona i liście wiśni. Nie zabraknie kawy i herbaty. Zapraszam wszystkich chętnych.

Hanna Florek, mimo że świętuje 15 jubileusz pracy twórczej, to, jak sama podkreśla, pisała już wcześniej.

- Inspiruje mnie m.in. przyroda regionu - mówi ludowa poetka. - Cały czas tworzę, jednego roku jest więcej pieśni, innego więcej wierszy. Czasami mam 5,6 utworów, czasami więcej. Obecnie szykuję do wydania kolejny tomik wierszy i teksty pieśni. Pomagają mi Irena Messinger z Zespołu Szkół nr 2, która przepisuje moje prace do komputera. Plastyk Andrzej Grabowski przygotowuje okładkę, za darmo. Jestem im bardzo wdzięczna. Niestety, koszt wydania to 13 tys. zł. Nie mam tyle. Cały czas szukam dofinansowania. Może ktoś chętny zgłosi się by pomóc w wydaniu tej książki?

To nie koniec wydawniczych planów Hanny Florek. Mieszkanka Wiercin chce kontynuować swoją twórczość dla dzieci. Ma już na koncie pięknie ilustrowane wydawnictwo z baśniami dla dzieci.

- Chcę wydać zbiór z piosenkami dla najmłodszych - mówi poetka. - Kilka tytułów: Biedroneczka, Króliczek i motylek, Wiewiórka Matylda, Taniec dwóch niedźwiadków. Słowa przychodzą same, kiedy obserwuję życie przyrody, pola itp. Do tomiku dołączone byłyby nuty, płyty z melodiami. Chciałabym, by w naszych przedszkolach żuławskich dzieci mogły sobie te piosenki śpiewać. Idealnie byłoby, gdyby kiedyś w czasie Dni Żuław, przedszkola wystąpiły z moimi piosenkami.