Krótko przed godziną 23 w wiadukt przy rondzie Św. Jana Pawła II uderzyła impetem... naczepa pojazdu ciężarowego. Okazało się, że kierowca ciężarowego mana jechał z uniesioną wywrotką.
Huk uderzenia był potężny - usłyszeli go mieszkańcy bloków Osiedla Wyszyńskiego.Siła uderzenia zerwała mocowanie przyczepy - ta zatrzymała się pod wiaduktem, kierowca zatrzymał ciągnik siodłowy kilkanaście metrów po drugiej stronie mostu.
Na miejsce przybyli strażacy oraz funkcjonariusze policji. Strażacy zabezpieczyli miesce zdarzenia, usunęli wyciek płynów z uszkodzonej naczepy a następnie sprawdzili uszkodzenia mostu (zarządca wiaduktu - Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie stwierdziła, by zniszczenia uniemożliwiały funkcjonowanie wiaduktu, choć konieczna będzie naprawa).
Policja wyjaśnia tę sprawę, m.in. dlaczego kierowca jechał z nie do końca zamkniętą naczepą - czy zawiódł mechanizm, czy było to roztargnienie. Na szczęście droga była o tej porze pusta i nikt nie najechał na naczepę. W innym przypadku konsekwencje zdarzenia mogłyby być bardziej poważne.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?