Pomnik przedstawiający prawdopodobnie rodzinę dzików od niedawna wzbogacił miejski krajobraz Krynicy Morskiej. Obiekt powstał z pieniędzy pochodzących z opłaty miejscowej uiszczanej przez turystów i miał stać się kolejną drobną atrakcją dla przybyłych. Dziś już wiemy, że w przyszłości prawdopodobnie powstaną kolejne rzeźby przedstawiające te zwierzęta. Dlaczego akurat dziki?
Święto pieczonego dzika
Dziki w Krynicy Morskiej obecne są niemal od zawsze, zarówno w jej leśnym otoczeniu jak i w bezpośrednim sąsiedztwie zabudowań. Choć zjawisko to często eskalowało do skali problemu (mieszkańcy Krynicy Morskiej musieli wyposażyć się w dzikoodporne śmietniki), to w oczach wielu turystów są nieodłącznym elementem miejscowości.
- Dziki stały się poniekąd symbolem naszego miasta. Do tego stopnia, że od kilku lat kończymy sezon Świętem Pieczonego Dzika
- wyjaśnia burmistrz Krynicy Morskiej Krzysztof Swat.
- Dziki są u nas niemal zawsze i wszędzie, na terenach leśnych i zabudowie. Cały rok obserwujemy, jak spacerują po ulicach. Pomnik miał stać się atrakcją, bezpieczniejszą niż bezpośredni kontakt poprzez na przykład dokarmianie, czego nie popieram i odradzam.
Rzeźba została sfiansowana ze środków pochodzących z opłaty miejscowej zbieranej na terenie miasta.
Wrocław ma krasnale, Krynica będzie miała dziki
Pomnik okazał się strzałem w dziesiątkę. Do stadka dzików stojącego w centrum miasta wciąż ustawiają się kolejki turystów. Władze miasta przyznają, że planują w przyszłości inwestycje o podobnych charakterze.
- W przyszłości chcielibyśmy, by wzorem krasnali we Wrocławiu stanęły u nas dziki tematyczne. Niedużej wielkości rzeźby przedstawiałyby dziki w różnych rolach: dzik policjant, rybak, żeglarz czy turysta. Być może uda się to zorganizować jeszcze przed następnym sezonem
- zapowiada burmistrz.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?