Nowy Dwór Gdański. Tajemnicze ulotki z Rosji. O co chodzi?

Ulotki można znaleźć było m.in. na słupach ogłoszeniowych w centrum Nowego Dworu Gdańskiego. Są czarno-białe i dość przerażające - widnieje na nich kolaż przedstawiający kobietę w tradycyjnym stroju rosyjskim, z nałożoną maską przeciwgazową oraz zdjęcia zniszczonych ekologicznie terenów przemysłowych.

Jak ustaliliśmy, w ulotce mieszkańcy miasta Niwenskoje w Obwodzie Kaliningradzkim proszą Polaków o wsparcie ich protestu. Nie chcą budowy w okolicach miasta odkrywkowej kopalni eksploatującej złoża soli potasowej.

Stowarzyszenie Społeczne Mieszkańców Miasta Niwenskoje, obawia się tego przedsięwzięcia, konsekwencji dla środowiska naturalnego oraz ludzi i zwierząt. Twierdzą, że negatywne skutki będą dla środowiska i w Polsce. Dodajmy, Niwenskoje leży niedaleko Kaliningradu, w kierunku przejścia granicznego Bezledy, przy trasie A 195.

Odbitą na kserokopiarce ulotkę przyniósł do nas mieszkaniec Nowego Dworu Gdańskiego. Poprosił o wykonanie kilkunastu kopii.

- Byłem u rodziny w okolicach Olsztyna, tam tych ulotek było pełno - mówił. - Uznałem, że to ważne, wciąż pamiętam co było z Czarnobylem. Taki zakład, jak ten który mają zbudować w Kaliningradzie, może być szkodliwy i dla nas. Widać, Rosjanie potrzebują naszego wsparcia. Chcę te ulotki rozdać znajomym.

O potencjalne zagrożenie dla regionów w Polsce graniczących skutkami tej inwestycji zapytaliśmy w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku.
- Zagraniczni inwestorzy są zobowiązani do konsultacji środowiskowych swoich przedsięwzięć lokalizowanych przy granicy państwa, jeśli jest prawdopodobieństwo jego oddziaływania na terytorium sąsiednie - informują w RDOŚ w Gdańsku. - Do chwili obecnej RDOŚ w Gdańsku nie został poinformowany o rozpoczęciu procedury postępowania transgranicznego w sprawie przedsięwzięcia dot. odkrywkowej kopalni soli potasowej na terenie Obwodu Kaliningradzkiego - podkreśla gdański RDOŚ.

Treść ulotki (poprawiliśmy pisownię)**
- Szanowni polscy sąsiedzi! Zwracają się do Was mieszkańcy Obwodu Kaliningradzkiego. 20 km od granicy Polski (od m. Bezledy), przy miejscowości Niwenskoje, rozpoczęły się prace przygotowawcze do wydobycia złóż soli potasowej. - Wczytajmy się w ten apel, wyobraźmy sobie, co ma się dziać przy naszym domu! Jesteśmy bardzo zaniepokojeni o przyrodę, która nie zna granic państwowych i wołamy do swoich najbliższych sąsiadów, by razem obronić wspólną ziemię
Budować kopalnię ma firma z Holandii, która miała uzyskać w Moskwie koncesję na prowadzenie prac. Wbrew rozpowszechnianym przez tę firmę informacjom o nowoczesnych technologiach i wynalazkach, wydobycie soli potasowej nieodwracalnie pociąga za sobą skutki, mocno zagrażające środowisku.
Na potężnym obszarze zagrożone zasoleniem są gleby oraz wody podziemne, obszar otaczający zakłady na zawsze zostanie źródłem chorób fizjologicznych i genetycznych, bardzo niebezpieczne pyły solne mocno zanieczyszczają powietrze, również przekraczając granice państw.
**