O przejściu granicznym z Rosją w Piaskach mówiło się od ponad dekady. Jeszcze w roku 2000 uważano takie rozwiązanie za szansę na rozwój ruchu turystycznego we wschodnich regionach Pomorza.
Zobacz także: Umowa o małym ruchu granicznym
Do realizacji projektu nie doszło głównie z uwagi na trudności infrastrukturalne i brak porozumienia na szczeblu międzynarodowym. Mierzeja Wiślana jest podzielona między Polskę a Rosję. Część naszych wschodnich sąsiadów jest niemal całkowicie pozbawiona infrastruktury. Do niedawna był to chroniony teren wojskowy, niedostępny nawet dla tamtejszych mieszkańców. Jednak po naszej stronie dojście do granicy nie jest łatwe. Droga wojewódzka nr 501 kończy się niedaleko portu rybackiego w Piaskach, w dalszej części miejscowości są drogi z płyt betonowych. Do granicy prowadzą tylko leśne, nieutwardzone dukty.
Sprawdź koniecznie: Ograniczenia na granicy
Teraz wszystkie te problemy mają zostać rozwiązane.
Jak poinformował burmistrz Krynicy Morskiej Adam Ostrowski, trwają prace nad opracowanie dokumentacji modernizacji drogi wojewódzkiej, tak by można było swobodnie dotrzeć do granicy. Podobne prace trwają też po stronie rosyjskiej Mierzei.
- Nawiązaliśmy współpracę z rosyjskim Bałtijskiem, wkrótce będziemy miastami partnerskimi, co może przyśpieszyć proces utworzenia przejścia - mówi Ostrowski.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?